Prosty chleb mieszany o kwaśno- słodko- słonym smaku. Ciasto jest dość luźne więc ten chleb należy piec w formie.
Zdjęcie poglądowe lekko "niewyjściowe" , wierzch chleba wygląda jak powierzchnia Marsa .Matka Polka wymęczona stwierdziła , że nie doczeka drugiego wyrośnięcia chleba i wrzuciła ciasto do lodówki na noc ...niestety w zbyt małej misce :))) Chlebowy twór przykleił się do folii , trzeba było ciachać ;) stąd te kratery ;)
- 100 g maki żytniej
-10 g świeżych drożdży (lub 1 łyżeczka suszonych)
- 10 g soli (ja daję 3 łyżeczki soli morskiej)
- 350 g wody
- 150 g aktywnego zakwasu żytniego
- 2 łyżki ciemnego miodu (np. spadziowego lub gryczanego)
- 200 g suszonej żurawiny (zamiast żurawiny można dodać 1 łyżeczke zmiażdżonego w moździerzu kminku)
Jeśli robimy wersję z żurawiną ilość miodu można zmniejszyć do 1 łyżki.
Składniki wymieszać i odstawić na ok 45 min . Wyjąć , odgazować i ponownie odstawić na 45 min.
Ciasto przełożyć do foremki wysmarowanej olejem i obsypanej otrębami lub mąką pełnoziarnistą.Odstawić na 1,5 h.( aż podwoi objętość) .Wstawić do pieca nagrzanego do 250 st po 10 min. obniżyć temp. do 200 st piec ok. 30 min. Po wyciągnięciu posmarować skórkę chleba letnią wodą .
Chleb nie musi być fotogeniczny,grunt to żeby był smaczny.
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie i tak pewnie smakuje :)
OdpowiedzUsuńMari masz rację , zdarzyło mi się piec chleby , które po wyjęciu z pieca wyglądały cudnie lecz smakowały zupełnie przeciętnie . Ten chleb smakuje wyśmienicie i wygląda ładnie ...o ile nie wpadnie się na taki pomysł jak ja :)))
OdpowiedzUsuńMisialala dostaniesz taki jak mnie znowy odwiedzisz :P buziaki xxx
Witam
OdpowiedzUsuńCudowny blog, trafiłam tutaj przypadkiem szperając w internecie jak posadzić pomidory koktailowe krok po kroku. Przeglądam Pani wcześniejsze posty i wprost nie mogę się oderwać.
Pozdrawiam cieplutko i na pewno będe tu zaglądała.
Sylwia
Witam Cię Sylwio i dziękuję za tak miłe słowa :) Niestety ostatnimi latami zaniedbałam mój blog i nie jest tu tak jakbym chciała , ale mam nadzieję , że w końcu to się zmieni . W każdym razie cieszę się , że ktokolwiek go jeszcze czyta :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń