Od siostry dostałam emaliowany pojemnik na karmę . Co prawda "psi" , fretkowych nie robią , ale i tak bardzo mi się podoba .W dodatku nie będę musiała się zastanawiać gdzie upchnąć fretkową karmę , która do dekoracyjnych nie należy ;)
Drugi właściwie kupiłam sama informując rodzinkę , że to będzie jeden z ich prezentów dla mnie ;)Kątowa szlifierka do drewna . Koniec ze żmudnym ręcznym czyszczeniem zakamarków i z obdartymi palcami :)
Ha! Ja też sobie kiedyś sprezentowałam... elektryczną wkrętarkę :) Grunt to równouprawnienie ;)
OdpowiedzUsuńpiękna puszka na karmę - niestety dla mojego pupila trochę za mała ;) (15 kg karmy miesięcznie)
OdpowiedzUsuńa z okazji urodzin, choć to dopiero za 3 dni, składam Ci najserdeczniejsze życzenia - a przede wszystkim duuuuużo optymizmu :))
pozdrawiam Ania
to ponownie ja :))
OdpowiedzUsuńczy mogę podać link do Twojego uroczego domu na swoim blogu??
bardzo mi się podobywuje ten pojemnik na karmę, mojemu panu królikowi też by się taki przydał, bo on i siano, i trociny, i różnorodne rzeczy musi sobie pochować :)
OdpowiedzUsuńJak wygram dziś trzynaście milionów to se taką szlifierkę też kupię ;) W tym miesiącu czuję się, jakbym pensji nie dostała...
Anne , oczywiście , że możesz :) ja już Cię dodałam.
OdpowiedzUsuńPojemnik faktycznie mały , mieści się w nim ok. 2 kg karmy , ale dla większych psów doskonale nadaje się na łakocie .
Lisko w pełni się z Tobą zgadzam , grunt to równouprawnienie ;)
Ludzie robili wielkie oczy gdy opowiadałam ,że kiedyś od teścia na urodziny dostałam szlifierkę taśmową , hihi.
Prezenty i piękne, i praktyczne.
OdpowiedzUsuńA ode mnie wszystkiego naj, najlepszego.
Baardzo lubię do Ciebie zaglądać :)
Basia
też dołączam do życzeń urodzinowych, które już... pojutrze tak? oby w kolejnym roku wszystko się poukładało, a Ty znalazła spokój i szczęście !!
OdpowiedzUsuńp.s. a prezenty superowe :)
To nie jest żaden smutny koniec ,to początek nowego i lepszego.Życzę Ci ,aby każdy następny dzień był lepszy od poprzedniego ,a słoneczko nigdy
OdpowiedzUsuńnie zachodziło nad Twoim domem.
Ps. Ja też jestem bliźniakiem.
Kopciuszku , szlifierka z Lidla , więc nie kosztowała miliona ;)
OdpowiedzUsuńDziewczyny , bardzo dziękuję za życzenia .Może macie rację , może to poczatek lepszego :)
Widzę , że wsrod autorek blogów jest sporo osób z maja :)
Bernadku - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin - niech Ci słonko jasno świeci co dnia i oświetla drogę tak by już żadne nieprzyjemności Cię nie spotykały! Spełnienia najskrytszycg marzeń!
OdpowiedzUsuńPoczątki wszystkiego są zawsze trudne - teraz już będzie tylko lepiej i lepiej :-)
Stolat, sto lat, sto lat!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj, naj ...
A ponieważ jestem jamnikiem ( wyglądam prawie jak fretka - "prawie robi dużą różnicę") - bardzo proszę o podanie namiarów, gdzie można zdobyć taki pojemnik - dla mnie wystarczy, bo ja jem mało ;)
Bernadku, przyjmij najlepsze majowe życzenia. Duuużo słońca, uśmiechu i radości każdego dnia
OdpowiedzUsuń! :)
Ja też spóźnione ale szczere, nie miałam dostępu do neta przez łikend...
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Bernadku! :) zobaczysz, 3+0 to tez fajny czas :)
OdpowiedzUsuńKopciuszku , Beo , Małgosiu , Anonimowy dziekuję za życzenia...Bankier Tobie oczywiście też , pierwszy raz w życiu jamnik śpiewał mi 100 lat ;)Jeśli chodzi o pojemnik na karmę to za ok. 2 miesiące będzie do kupienia w moim sklepie :)
OdpowiedzUsuń