tag:blogger.com,1999:blog-36528951593612858582024-03-08T10:03:55.891+01:00The Vintage CompanyBeehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.comBlogger65125tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-84717664369350270602012-08-06T17:12:00.000+02:002012-08-06T17:12:52.051+02:00Czas na start !<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
W końcu ! :)))<br />
Śmiać mi się chce z samej siebie i swojej naiwności :))) Wydawało mi się , że wystarczy miesiąc by wszystko skonfigurować , poustawiać a wyszło jak wyszło ...czyli dłuuuuugo .<br />
Nie jest do końca tak jak sobie wymarzyłam , kilka rzeczy mi się niezbyt podoba , mam nadzieję , że za jakiś czas uda mi się je zmienić , na razie ograniczają mnie finanse.<br />
<br />
Mam nadzieję , że się Wam choć troszkę spodoba :) Proszę też Was kochane babeczki o opinie , piszcie co Was drażni , co się nie podoba , co byście zmieniły, gdzie walnęłam jakiegoś bykola ...sklepik powstał z myślą o Was , kobietach , którym zależy na stworzeniu przytulnego , ciepłego miejsca do życia dla siebie i swojej rodziny , chcę byście dobrze się czuły w moich skromnych progach , więc każda konstruktywna krytyka będzie mile widziana :)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1MEkaaLS9UCeD6ab4GHmliHb-Hsvm6QSpz1f2gEmN5arGbBxErgI1EXj7mVoNigUVnxkCP7_zn6AQdnVVCtDTPmLtUMpZ6HC5bGdBJE8H24AvE54XFwKMABDza6bdOyrKy3BYafO87g/s1600/Przechwytywanie+w+trybie+pe%C5%82noekranowym+2012-08-06+160657.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1MEkaaLS9UCeD6ab4GHmliHb-Hsvm6QSpz1f2gEmN5arGbBxErgI1EXj7mVoNigUVnxkCP7_zn6AQdnVVCtDTPmLtUMpZ6HC5bGdBJE8H24AvE54XFwKMABDza6bdOyrKy3BYafO87g/s640/Przechwytywanie+w+trybie+pe%C5%82noekranowym+2012-08-06+160657.jpg" width="640" /></a> <br />
<br />
Trzęsę się jak osika , mam tremę jak diabli a napięcie spowodowane pracą nad sklepem czuję każdym mięśniem ;) a pomyślałby , że "lekka" praca przy komputerze może tak dać w kość ;) Wskakuję na rower , zrobię kilka kółek po lesie , wezmę kilka głębokich wdechów , a w drodze powrotnej złapię w sklepie zimnego Redsa na odprężenie ;))))<br />
<br />
Ale najpierw najważniejsze :<br />
Ogromne, przeogromniaste <b style="color: #e06666;">Dzięki !!!!!!!!!!!</b><br />
Dziękuję Wam kochane za to , że czekałyście ale przede wszystkim za ogromne wsparcie i morze ciepłych słów jakie od Was dostałam !<br />
Wierzcie mi , że miałam kilka momentów zwątpienia i załamki z rykami i łzami włącznie ...a Wasze komentarze stawiały mnie do pionu i dawały kopa do działania :)<br />
Jeszcze raz dziękuję najserdeczniej na świecie :-* i zapraszam do sklepiku :) <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1MEkaaLS9UCeD6ab4GHmliHb-Hsvm6QSpz1f2gEmN5arGbBxErgI1EXj7mVoNigUVnxkCP7_zn6AQdnVVCtDTPmLtUMpZ6HC5bGdBJE8H24AvE54XFwKMABDza6bdOyrKy3BYafO87g/s1600/Przechwytywanie+w+trybie+pe%C5%82noekranowym+2012-08-06+160657.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://vintagecompany.pl/"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQqaGbt6gtMIZOkJ-3YA8-XwkaiY9ANJQDNiRoijyEWH2Tue3_VABdETFfYdoSis3myQkrE33DXkvM2wL_6BdfLbjW19NORwVtcU_HUwn-gI7e58gUKo7aUeQASEaUXXe3sk2SBt_Pxg/s1600/wstep+na+blog+1.jpg" /></a></div>
<br />
P.S <br />
Przepraszam , że ostatnio nie komentowałam na Waszych blogach . Dałam sobie szlaban na blogi , żeby w końcu skończyć sklepik .Oczywiście szlaban notorycznie łamałam podglądając Wasze blogi ale nie komentowałam . Sklepik gotowy = koniec szlabanu :D w nagrodę zrobię sobie dziś wieczór blogowy :)<br />
<br />
Nawiasem mówiąc to już nałóg , zamiast jak normalny , dorosły człowiek zaczynać dzień od kawy przy porannych wiadomościach , ja zaczynam od kawy przy blogach :))))<br />
<br />
Buziaki <br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br /></div>Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com41tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-7833386528772792202012-07-16T23:56:00.000+02:002012-08-06T00:17:00.912+02:00Obiecanki cacanki...<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
iiiiiiiiii skasowałam sobie post wrrrr Długi nie był na szczęście .<br />
No to jedziemy od nowa ...<br />
<br />
Obiecuję i obiecuję , że sklep ruszy a wszystko ciągnie się jak diabli :( Nic , pozostaje mi Was jedynie przeprosić, bardzo ale to bardzo przeprosić :-*<br />
<br />
Póki co zanudzę Was kolażami ze sklepu .<br />
Ta dziewczyna z lwią grzywą to moja ukochana , młodsza siostra dzielnie wspierająca mnie słowem i czynem :) Faaaajnie mieć siostrę :D ( a pomyśleć , że kiedyś potrafiłyśmy walczyć ze sobą całkiem niedelikatnie ;)))<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCbCASjqYJZ4JS_Pvr_9TlxzZFlVEqp0RZN9Rx-8gATroXNV6_BAvjXRPFcdb4kDVkP6tqgDBfPj-0CRPG4UfUtoyHEjzDny14Qn3_KwjsFprCF4GwWmtVJrfEVUHxdDa4KrY1qYnjLw/s1600/Zdj%C4%99cia+sklep+tymczasowe.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCbCASjqYJZ4JS_Pvr_9TlxzZFlVEqp0RZN9Rx-8gATroXNV6_BAvjXRPFcdb4kDVkP6tqgDBfPj-0CRPG4UfUtoyHEjzDny14Qn3_KwjsFprCF4GwWmtVJrfEVUHxdDa4KrY1qYnjLw/s640/Zdj%C4%99cia+sklep+tymczasowe.jpg" width="640" /></a> <br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCfHsWG_AkyHpp-Mr4QjEU3qm32hoh4Xu0AW9V0LiIk04gLI9Kthe3k2m1uQjvI8EErg9gAq6MXj-t56511aUApdc8BpUqO-vOw_FIJw9xyKyldodVGNDk4RKpLchHSmY2lv1OXS_L0Q/s1600/Zdj%C4%99cia+sklep+tymczasowe1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCfHsWG_AkyHpp-Mr4QjEU3qm32hoh4Xu0AW9V0LiIk04gLI9Kthe3k2m1uQjvI8EErg9gAq6MXj-t56511aUApdc8BpUqO-vOw_FIJw9xyKyldodVGNDk4RKpLchHSmY2lv1OXS_L0Q/s640/Zdj%C4%99cia+sklep+tymczasowe1.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
Spoza sklepu :<br />
Retro wiatrak . Nie jest tak powalający jak wentylator Ushii , ale jak na marketową zdobycz za niewygórowaną cenę , nie wygląda źle ;)<br />
W tle misiowa półka wyszperana w graciarni i czekająca na "malnięcie" ...matko , ileż ja mam oczekujących na malowanie w kolejce ...nie mogę się doczekać kiedy znów będę miała trochę czasu by pobrudzić się farbą :)<br />
Ach , no i jeszcze jedno w tle ...piękny rysunek mojego dziecięcia ( nieudolnie wzbogacony moimi gryzmołami ;))) Oczywiście jeszcze piękniejsze malunki Pana Syna widoczne są na ścianach , łóżku czy krzesłach ;)))<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhScuf9JAKc6Ed5WB7whUs5bDeFLr2ZE7K3K5Yd3Oq1_oGCwz33_sgl3GiM3fTifl-ddaZXGGeeuEQPPoVcQ3EXo2wjvl0plsghGWhK2Zrxk5Vfmgg5Mj2H-VyalC4clLm2tQ0M7Xg9CQ/s1600/IMG_2770.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhScuf9JAKc6Ed5WB7whUs5bDeFLr2ZE7K3K5Yd3Oq1_oGCwz33_sgl3GiM3fTifl-ddaZXGGeeuEQPPoVcQ3EXo2wjvl0plsghGWhK2Zrxk5Vfmgg5Mj2H-VyalC4clLm2tQ0M7Xg9CQ/s640/IMG_2770.JPG" width="336" /></a></div>
<br />
<br />
I zdobycz nr.2 . Adasiowe garnuszki .<br />
Długo szukałam czegoś ciekawego a jednocześnie czegoś w znośnej cenie .I tu z pomocą przyszło ...oczywiście Allegro :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjk7c4oQVRiUxAZkWVwOlhZbFrzhntcbQM-_dmWSHW4M72myWR5S50oJsA2xzPKmObLKlG3CsA25nuOwFR3X_pDUrwQ6HrziGKVb06qpqg3x4SaBpdF8Tn7qZ9QEVBGyq_IimrliePANg/s1600/IMG_2774.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="346" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjk7c4oQVRiUxAZkWVwOlhZbFrzhntcbQM-_dmWSHW4M72myWR5S50oJsA2xzPKmObLKlG3CsA25nuOwFR3X_pDUrwQ6HrziGKVb06qpqg3x4SaBpdF8Tn7qZ9QEVBGyq_IimrliePANg/s400/IMG_2774.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Spokojnej nocy dziewczyny i radosnego jutra<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCbCASjqYJZ4JS_Pvr_9TlxzZFlVEqp0RZN9Rx-8gATroXNV6_BAvjXRPFcdb4kDVkP6tqgDBfPj-0CRPG4UfUtoyHEjzDny14Qn3_KwjsFprCF4GwWmtVJrfEVUHxdDa4KrY1qYnjLw/s1600/Zdj%C4%99cia+sklep+tymczasowe.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
Buziaki xxx<br />
<br />
<br /></div>Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com72tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-54827361873465024182012-07-10T22:17:00.000+02:002013-01-02T11:07:16.026+01:00Torby już są :) i odrobina codzienności<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Witajcie Kochane :)<br />
Jak w temacie ...torby już są , cała reszta też i mimo iż wydawało mi się , że towaru zamówiłam malutko , to rozlokowanie wszystkiego w magazynie , przeliczenie , przeglądnięcie zajęło mi pół dnia :))) Przyznaję , że tempo miałam iście ślimacze , a to za sprawą upału oraz choróbska, wysiadam po prostu ...gardło zawalone , nos i uszy też .Zapalenie stawów w ręce ...prawej oczywiście , więc ledwo piszę wrrr Kręgosłup mnie.....(słowo niecenzuralne ) bo inaczej tego już nazwać nie idzie , od 2 miesięcy właściwie mnie.... ale dziś pobił wszelkie rekordy :( ma ktoś zapasowy na zbyciu ???<br />
Ok , ponarzekałam już mi lepiej ;))) tylko troszkę lepiej bo miałam plany cyknąć z setkę ;) fotek tego co przyszło , ale najnormalniej sił zabrakło.<br />
Więc będzie tylko kilka i to niezbyt ciekawych , ale , że niecierpliwa jestem , w dodatku chwalipięta to i tak Wam pokażę ;)<br />
<br />
Najpierw torby z recyclingu , które pokazałam post wcześniej . Trochę się bałam jak będą wyglądać w realu ale wyglądają naprawdę fajnie :D Sfociłam te , które zakosiłam na użytek własny i Pana Syna . Swoją Truskawę już przetestowałam przy okazji zakupów w osiedlowym sklepie ...torba żyje , dała radę ;)<br />
<br />
Jeśli ktoś chce się jeszcze załapać na torby w cenie promocyjnej to serdecznie zapraszam :) Wzory i, zasady zakupu i dostępne ilości zaktualizowane są w <a href="http://whiteplaceb.blogspot.com/2012/07/kochane-moje-powoli-powolutku-zblizam.html">przedostatnim poście</a> .<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj2xlO_63IPnjkCSpr9KxWPSWsu6_UmeS63bxgc7mGMqeGYBUsVjMC6WarFRdTzr01P3PBLdtFP7kMmZ-06GaQPUm1oJba_71-xGPCoEJ_FYgANE25hyUiL58F_G50MDWP-KUZzB5k9g/s1600/IMG_2823.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj2xlO_63IPnjkCSpr9KxWPSWsu6_UmeS63bxgc7mGMqeGYBUsVjMC6WarFRdTzr01P3PBLdtFP7kMmZ-06GaQPUm1oJba_71-xGPCoEJ_FYgANE25hyUiL58F_G50MDWP-KUZzB5k9g/s400/IMG_2823.JPG" width="361" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiC_pdEkt_SgYlyNyFOFJqDpe0cXCm90KVgQEXmWy2bPyXmwdQdX-APffMM7OxDhS3YAxCCQGLdPUao2ea9FUPjAjTxEbiJsB57PpOg2wfdeVXIfs8WcGXMQTFEhaUgGKI_Jip_727C6g/s1600/IMG_2825.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="371" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiC_pdEkt_SgYlyNyFOFJqDpe0cXCm90KVgQEXmWy2bPyXmwdQdX-APffMM7OxDhS3YAxCCQGLdPUao2ea9FUPjAjTxEbiJsB57PpOg2wfdeVXIfs8WcGXMQTFEhaUgGKI_Jip_727C6g/s400/IMG_2825.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Tosia też zakochała się w torbie z recyclingu :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaY4z0Cici3X2dGHmrQpcbY2ISCcCjKy9I4uObiNAQbUuTbnl1rt4THubO11FfYlIffIZn11_i54Y_as_q_sf-W3-pb_A8SYt7TyMF2xYlW9REMEg9YBh8fn80fnNOpclf0ynpNgiULA/s1600/Inne14.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaY4z0Cici3X2dGHmrQpcbY2ISCcCjKy9I4uObiNAQbUuTbnl1rt4THubO11FfYlIffIZn11_i54Y_as_q_sf-W3-pb_A8SYt7TyMF2xYlW9REMEg9YBh8fn80fnNOpclf0ynpNgiULA/s640/Inne14.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
I mój kolejny faworyt , pewnie dlatego , że od wielu lat marzyło mi się wiaderko na kompost :)))<br />
Trzymamy takie cuś w kuchni , wrzucamy tam wszelkie odpadki organiczne a na koniec dnia wynosimy zawartość do ogrodowego kompostownika :) Moja mama używa do tego celu zwykłego , plastikowego wiaderka ...ani to ładne , ani praktyczne (muszki owocówki zaraz się zbierają feee) i tak sobie myślę , że już wiem, co jej sprezentuję przy pierwszej okazji :)<br />
Wiaderko nie dość , że ładne to ma dwie zalety :<br />
pokrywkę z gumką co zapobiega dostawaniu się tam muszek <br />
oraz wewnętrzny , plastikowy wkład z rączką , co ułatwia wynoszenie odpadów i zapobiega brudzeniu się części emaliowanych :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBBJI3mypMb-DRoFuDAYwNhB3O9MFGXB_Wx2JGrhIKTybgNN83L56iruNKoixXgv0qtvuoTO6NcHqWQBpO6m1Si7NaCF08rj0MEthQg8g_nSkgJdfS8zC63jQqsiAx0ascVzsrTHzYDA/s1600/Inne17.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBBJI3mypMb-DRoFuDAYwNhB3O9MFGXB_Wx2JGrhIKTybgNN83L56iruNKoixXgv0qtvuoTO6NcHqWQBpO6m1Si7NaCF08rj0MEthQg8g_nSkgJdfS8zC63jQqsiAx0ascVzsrTHzYDA/s640/Inne17.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
I takie tam dwie foty "robocze" z przeglądu towaru . Ten wielki gar- chlebak też mi się podoba , mam nadzieję , że zagości w jakiejś pięknej vintage kuchni i będzie cieszyć oko nowej właścicielki :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGe6W3TtgVgjJQVTBpqIboW9u3ED2n-Xsz9EqbD5Lh8zpCtj5ZTnOjgWPnsBQw70ldTPg4mqTLlOtJkEy9kmzAYs6OIg5f9y_YoTjHzmIFU6AogJChoEAmC-t_8ks5v044vPakux_4-g/s1600/Inne15.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGe6W3TtgVgjJQVTBpqIboW9u3ED2n-Xsz9EqbD5Lh8zpCtj5ZTnOjgWPnsBQw70ldTPg4mqTLlOtJkEy9kmzAYs6OIg5f9y_YoTjHzmIFU6AogJChoEAmC-t_8ks5v044vPakux_4-g/s640/Inne15.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Jeszcze Was chwilkę pomęczę , ale już nie sklepowo ;)<br />
<br />
Dziewczyny , które czekają na przesyłki z candy informuję , że paczki jutro zostaną wysłane . Przepraszam , że musiałyście tyle czekać :(<br />
<br />
Kilka migawek z mini ogródka . W końcu podwiązałam ogórki i poprowadziłam je w górę . Malutki chili . Zbiór cebul, Zioła rosną bujnie ( jedynie rozmaryn cherlawy ;). To w małej doniczce po środku to bazylia grecka , siałyście kiedyś ? Fajna jest , ma lekko miętowy posmak , drobniutkie listki i rośnie w kształt kopuły :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDx6HVSm7QN4qngMJ-Pllqe8LD8ZQbpCtPHnuv1eThAW6_w8FNK7EGQ7jtsDpSPdZvqN-n-8fnRMZ4o0PDvqn0SXFfJO4fNII6Mmvii9RA6A9-3KOeI33bySdwbVQdxOxKB2gYgZu5HA/s1600/Inne16.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDx6HVSm7QN4qngMJ-Pllqe8LD8ZQbpCtPHnuv1eThAW6_w8FNK7EGQ7jtsDpSPdZvqN-n-8fnRMZ4o0PDvqn0SXFfJO4fNII6Mmvii9RA6A9-3KOeI33bySdwbVQdxOxKB2gYgZu5HA/s640/Inne16.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Dużo jeszcze pracy przede mną i sporo do zrobienia przy sklepiku, ale dziś muszę porządnie odespać .Jeszcze tylko chwila wieczornego relaksu przy Waszych blogach i odpływam :)<br />
<br />
Aaaaa ciapa bym zapomniała ...na koniec jeszcze się pochwalę :D<br />
Wygrałam , wygrałam , wygrałam :))))) pierwszy raz w życiu coś wygrałam , więc cieszę się jak dziecko czy raczej głupi do słomek :D<br />
Niedługo przyjdą do mnie przepiękne , biało - zielone słomki , które wygrałam w <a href="http://lawendowydom.com.pl/">Lawendowym Domu</a> :)<br />
Fot. Lawendowy Dom<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcGqubE7Sa1Q4GqA8J3jE8vM5STrRw5Qoofb5QQ2ouEOWsWysh7itxsRLg9odb6eSUr50eg08OICJpEHluM-5TUfXwATQFLz1Acvwt3sZ4QaNHLPtSmtZWHmDYCM6vgwUGxUAMFnyjMw/s1600/120619_8303-682x1024.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcGqubE7Sa1Q4GqA8J3jE8vM5STrRw5Qoofb5QQ2ouEOWsWysh7itxsRLg9odb6eSUr50eg08OICJpEHluM-5TUfXwATQFLz1Acvwt3sZ4QaNHLPtSmtZWHmDYCM6vgwUGxUAMFnyjMw/s400/120619_8303-682x1024.jpg" width="266" /></a></div>
<br />
Zanudziłam Was na śmierć a teraz zmykam Was podczytywać :)<br />
Spokojnej nocy Wam życzę :)<br />
P.S.<br />
Dziewczyny , które zgłosiły chęć posiadania toreb ...jutro wysyłam do Was maile z danymi do zapłaty .Jeśli któraś z Was się rozmyśliła poproszę o info na blogu lub mailem . </div>
Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com34tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-44949091954191777142012-07-06T16:52:00.000+02:002012-07-25T22:23:10.299+02:00Retro groszki , truskawki i promocja<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Kochane moje , powoli , powolutku zbliżam się do otwarcia sklepiku , skromnego , małego ale mojego własnego ;) Zaczęłam o tym myśleć jakieś ...5 lat temu :))) ale wciąż coś stawało na przeszkodzie .Wiele wydarzyło się w moim życiu przez ten czas i nie były to miłe wydarzenia .Poza pojawieniem się w moim życiu iskierki imieniem Adaś :)<br />
A Wy dzielnie mnie wspierałyście i pocieszałyście , otrzymałam od Was tyle miłych , ciepłych słów , dodawałyście mi otuchy i wiary , że "nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło" , że chyba nigdy się Wam za to nie odwdzięczę . Dziękuję Kobitki przez wielkie K , kochane jesteście :-*<br />
<br />
Jak wspomniałam sklepik będzie malusi , ale przecież od czegoś trzeba zacząć :) choć przyznaję , że cykora mam okropnego ...czy się uda , czy Wam się spodoba ...zaczynam mieć nie motyle a mrówki w brzuchu ;))) takie łaskocząco -gryzące uczucie ...z jednej strony obawa z drugiej wielka ekscytacja :)))<br />
<br />
Towar już w drodze , będzie we wtorek / środę . Strona sklepu jeszcze nie do końca gotowa , paskudne choróbsko , które dopadło Adasia i mnie spowodowało małe opóźnienie , ale nie mogę się powstrzymać , żeby nie przedstawić Wam małej zajawki ze sklepu Vintage Company (<a href="http://www.vintagecompany.pl/">www.vintagecompany.pl</a>) i choć troszkę podziękować Wam za to , że byłyście i jesteście :)<br />
<br />
Specjalnie dla Was kochane bloggerki mała przedsprzedaż .<br />
<br />
Przedstawiam Wam torby , w których ja zakochałam się bez pamięci :) Torby na zakupy :<br />
czerwone w cudnym wzorze w retro groszki oraz błękitne truskawkowe :)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUWYwxt8PVOED4hc1u5MrMR6SyXyCTSbmghuZUDetjZV0SY7jWfLL9Jc_ztT12tQbz0umtgbr-sRYnQIP7UxDhE6s5l9ez1gfNWEmhV7H9N5gt5aZpyOvLoYlwXZN8SybIAkkP68Pfig/s1600/ajsdkhfbga.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a> <br />
Oraz torby mniejsze , idealne dla dzieci ...mogą zapakować w nie ulubione misie , lalki czy samochody i zabrać do przedszkola , babci, na plac zabaw :) Wzór "Jelonki " zachwycił mnie szczególnie , Adaś na pewno dostanie jeden egzemplarz :) <br />
A wiecie co jest najfajniejsze ? To , że te cudne torby zostały wyprodukowane ze zużytych , plastikowych butelek ! To się zwie recycling w dobrym stylu , prawda ?<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUWYwxt8PVOED4hc1u5MrMR6SyXyCTSbmghuZUDetjZV0SY7jWfLL9Jc_ztT12tQbz0umtgbr-sRYnQIP7UxDhE6s5l9ez1gfNWEmhV7H9N5gt5aZpyOvLoYlwXZN8SybIAkkP68Pfig/s1600/ajsdkhfbga.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUWYwxt8PVOED4hc1u5MrMR6SyXyCTSbmghuZUDetjZV0SY7jWfLL9Jc_ztT12tQbz0umtgbr-sRYnQIP7UxDhE6s5l9ez1gfNWEmhV7H9N5gt5aZpyOvLoYlwXZN8SybIAkkP68Pfig/s640/ajsdkhfbga.jpg" width="640" /></a> <br />
<br />
Jeśli torby Wam się spodobały , możecie je rezerwować już dziś , drogą mailową i załapać się na cenę promocyjną .<br />
Napiszcie, który wzór Was interesuje oraz liczbę sztuk . We wtorek lub środę otrzymacie maila z potwierdzeniem złożenia zamówienia oraz danymi do przelewu .<br />
<br />
Torby na zakupy ...cena promocyjna ...16 zł.<br />
Wzór :<br />
-zakupowa ,czerwona w groszki (wyprzedane) <br />
-zakupowa , błękitna w truskawki ( wyprzedane )<br />
wymiary : długość 35 cm, szerokość 20 cm , wysokość 40 cm <br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4uNNgqKbDkPiwRAGMJeifG_8OnL5biUTZIqnspX1e8PC1sJe3htUd3NUzY1MjUfKcLdldhDec1ygLq12ZxOYiKGuuBNDmOIMsMchJftBKc5Pa0Fu6sLOapqQivw__m1OdIlPFR6q3ag/s1600/torba+na+zakupy++red+dots.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4uNNgqKbDkPiwRAGMJeifG_8OnL5biUTZIqnspX1e8PC1sJe3htUd3NUzY1MjUfKcLdldhDec1ygLq12ZxOYiKGuuBNDmOIMsMchJftBKc5Pa0Fu6sLOapqQivw__m1OdIlPFR6q3ag/s400/torba+na+zakupy++red+dots.jpg" width="400" /></a><br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-0ZLgQ3zCnxjB1UKESEup1r7QcO6H2Zl23-Ap2TTqevwZ0YaMR6IsnOZD7ecKpuJc1uk_oRp1Kwjggih9p-6SL5rVF33ginb-gG__YZQnANXSVJ7T9FWlGShzDxDsmZ4oWAOymcCPtg/s1600/torba+na+zakupy+-+truskawki.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-0ZLgQ3zCnxjB1UKESEup1r7QcO6H2Zl23-Ap2TTqevwZ0YaMR6IsnOZD7ecKpuJc1uk_oRp1Kwjggih9p-6SL5rVF33ginb-gG__YZQnANXSVJ7T9FWlGShzDxDsmZ4oWAOymcCPtg/s400/torba+na+zakupy+-+truskawki.jpg" width="400" /></a><br />
<br />
Torby małe (dziecięce) ...cena promocyjna ....13 zł.<br />
Wzór:<br />
- mała , czerwona w groszki (wyprzedane)<br />
-mała, błękitna w truskawki (wyprzedane)<br />
-mała , "Jelonki" (wyprzedane ) <br />
wymiary : długość 23 cm , wysokość 20 cm , szerokość 12 cm<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRSxcgySdzJFy8ZcBdxbmSPMXYAJ8D8D5TYQqPIIM9QKQx8ryMx8CyRluwQyhLCKL1RF9lKmUbnzbCDJiTY7FpnaFu3qQQBBk-yXnBwDkihwBaqvKc8JDYXPafUZ1P3LaWqsFEyAwO3A/s1600/torba+dziecieca+ret+dots.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRSxcgySdzJFy8ZcBdxbmSPMXYAJ8D8D5TYQqPIIM9QKQx8ryMx8CyRluwQyhLCKL1RF9lKmUbnzbCDJiTY7FpnaFu3qQQBBk-yXnBwDkihwBaqvKc8JDYXPafUZ1P3LaWqsFEyAwO3A/s400/torba+dziecieca+ret+dots.jpg" width="400" /></a> <br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV6GG0RiTevkqyMlk7i8VfaSD7yE14WKK6JCQR-ZvVYFKY0Dj4ZzFTFdf_MkYMfZKgebrRZVLG9Xe5YewxNXjWWfhzV_jQRmFsn5jy9lQNUl11M6npM2U9fr9jq4LLqXuEzeD0R6bnNQ/s1600/torba+dzieci%C4%99ca+-+truskawki.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV6GG0RiTevkqyMlk7i8VfaSD7yE14WKK6JCQR-ZvVYFKY0Dj4ZzFTFdf_MkYMfZKgebrRZVLG9Xe5YewxNXjWWfhzV_jQRmFsn5jy9lQNUl11M6npM2U9fr9jq4LLqXuEzeD0R6bnNQ/s400/torba+dzieci%C4%99ca+-+truskawki.jpg" width="400" /></a><br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYHcN4IgZoJUh_oUvNBlPXyQMjDeF9D5tqlYk2Db_S1WQ_03qOP-sabIin0fKEV0h-t_7mvJrPwpnypANqcN-er6xnwMkoGSbjaLhLrAzeT_KXCpRw3QD2rt60ioMGQDdcOx-7j6cvLA/s1600/torba+dzieci%C4%99ca+-+las.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYHcN4IgZoJUh_oUvNBlPXyQMjDeF9D5tqlYk2Db_S1WQ_03qOP-sabIin0fKEV0h-t_7mvJrPwpnypANqcN-er6xnwMkoGSbjaLhLrAzeT_KXCpRw3QD2rt60ioMGQDdcOx-7j6cvLA/s400/torba+dzieci%C4%99ca+-+las.jpg" width="400" /></a> <br />
Koszt wysyłki ( bez względu na ilość zakupionych toreb):<br />
- list polecony priorytetowy 5,50 zł<br />
-list polecony ekonomiczny 4,50 zł<br />
<br />
Płatność :<br />
Płacicie dopiero w momencie otrzymania informacji , że towar jest już u mnie :) W tym samym mailu wyślę Wam numer konta Vintage Company , na który należy przelać kwotę zakupu + koszt wysyłki.<br />
<br />
Wysyłka:<br />
W ciągu 24 godz. od zaksięgowania płatności na moim koncie .<br />
<br />
Oczywiście otrzymacie rachunek . <br />
<br />
Życzę Wam słonecznego ale niezbyt dusznego weekendu:)<br />
I dziękuję , że jesteście ...i że jesteście takie Super Babeczki :)))<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUWYwxt8PVOED4hc1u5MrMR6SyXyCTSbmghuZUDetjZV0SY7jWfLL9Jc_ztT12tQbz0umtgbr-sRYnQIP7UxDhE6s5l9ez1gfNWEmhV7H9N5gt5aZpyOvLoYlwXZN8SybIAkkP68Pfig/s1600/ajsdkhfbga.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a> Buziaki xxx</div>Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com41tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-75386832764950378422012-07-02T00:02:00.000+02:002013-01-02T11:09:29.629+01:00Candy losowanie<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglSi6I4ZyYNxpQJuRpeOqQgueA3XTHQ-bsWIBvRXVCnqnEA0v5hl_XtewVg8eorg_h8vf6oz6WETkeNbzaKexv05syU6FlERwikewxM131-aL8g9m1w8zC_LxojstkPBf8iE5fTrIz8w/s1600/Czerwiec+20121.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglSi6I4ZyYNxpQJuRpeOqQgueA3XTHQ-bsWIBvRXVCnqnEA0v5hl_XtewVg8eorg_h8vf6oz6WETkeNbzaKexv05syU6FlERwikewxM131-aL8g9m1w8zC_LxojstkPBf8iE5fTrIz8w/s1600/Czerwiec+20121.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglSi6I4ZyYNxpQJuRpeOqQgueA3XTHQ-bsWIBvRXVCnqnEA0v5hl_XtewVg8eorg_h8vf6oz6WETkeNbzaKexv05syU6FlERwikewxM131-aL8g9m1w8zC_LxojstkPBf8iE5fTrIz8w/s1600/Czerwiec+20121.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"> </a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglSi6I4ZyYNxpQJuRpeOqQgueA3XTHQ-bsWIBvRXVCnqnEA0v5hl_XtewVg8eorg_h8vf6oz6WETkeNbzaKexv05syU6FlERwikewxM131-aL8g9m1w8zC_LxojstkPBf8iE5fTrIz8w/s1600/Czerwiec+20121.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"> </a>Witajcie Kochane :)<img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglSi6I4ZyYNxpQJuRpeOqQgueA3XTHQ-bsWIBvRXVCnqnEA0v5hl_XtewVg8eorg_h8vf6oz6WETkeNbzaKexv05syU6FlERwikewxM131-aL8g9m1w8zC_LxojstkPBf8iE5fTrIz8w/s640/Czerwiec+20121.JPG" width="640" /></div>
<br />
<br />
Miałam napisać dłuższy post ale będzie w skrócie<br />
Dziś mieliśmy
piękny słoneczny dzień , synuś dzielnie merdał rączkami w misach by
wylosować zwyciężczynie obu zabaw , ale niestety pod wieczór dostał 39
st gorączki :(<br />
<div style="text-align: justify;">
Wrzucam kilka zdjęć z
dzisiejszego dnia i oczywiście wyniki candy . Zwyciężczynie z góry
przepraszam bowiem z powyższej przyczyny wysyłka może się opóźnić o
kilka dni :(</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsF5L_7BNtZqfPWA1nDEc9LqZb4WnNuStPCGgNwIf28x3hyWybrs6hr0b4OSYq-Gk6P7U-Hcw1X1smxQ6qN4Iv79xFiIwsZiDBmZ6Lv0wTC9fMo_7Cz2m0LurEZ-Yl7qDnzCbD34pqQg/s1600/Kola%C5%BCe9-001.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsF5L_7BNtZqfPWA1nDEc9LqZb4WnNuStPCGgNwIf28x3hyWybrs6hr0b4OSYq-Gk6P7U-Hcw1X1smxQ6qN4Iv79xFiIwsZiDBmZ6Lv0wTC9fMo_7Cz2m0LurEZ-Yl7qDnzCbD34pqQg/s640/Kola%C5%BCe9-001.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Wszystkim Wam serdecznie dziękuję za udział w zabawie :) Dzięki Waszym wpisom mogłam odkryć wiele ciekawych i pięknych blogów :)<br />
<br />
Candy nr 1<br />
Tu Adaś wylosował ........Olę_83.......Olu mam nadzieję , że taca ci się spodoba i przepraszam , że karteczka z Twoim imieniem taka wymięta ...Adaś wylosował i zaczął zmykać ze ściśniętym wynikiem losowania w dłoni :)))<br />
<br />
Candy Facebbok'owe :<br />
Jako pierwszą a tym samym osobę , której przysługuje prawo wyboru nagrody, Adaś wylosował<br />
<br />
Jzabelę Knerę<br />
<br />
druga szczęściara to :<br />
<br />
Arleta Moszczyńska<br />
<br />
Gratuluję Wam babeczki :) i proszę o przesłanie adresów na adres email podany na pasku bocznym bloga.<br />
Zmykam do mojego biedaczka.<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmeDuvwEMSkUZS26TRfeZeufqFRVsoAFIIWqhHUzX8jS9aiMn3Ct_EMOqkeY47pOOptofOnww13cIsBrGbPQQvEjxJrw0OBfJskdEy1j-vLY7LQGqynFzeYewu22SwHVjWi0F8wmnZjw/s1600/Kola%C5%BCe9.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a>Pozdrawiam cieplutko </div>
Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com19tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-20086747486972191582012-06-19T23:28:00.000+02:002013-01-02T11:11:35.315+01:00Urodziny , torcik truskawkowy<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wczoraj świętowaliśmy drugie urodziny naszego kochanego Księciunia :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tym razem skromnie , tylko w gronie najbliższych , ale Adaś i tak był zachwycony :) Pogoda dopisała więc mały rozrabiaka szalał cały dzień w ogródku , niestrudzenie lejąc wszystkich i wszystko wodą z ogrodowego węża i taplając się w baseniku ...taaaaak woda to zdecydowanie jego żywioł :))))</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wyrodna matka nie podjęła się w tym roku lepienia masy tortowej , ozdabiania itp itd . Właściwie miałam zamiar znów zmierzyć się z wyzwaniem tortowym ale , że ostatnio moje lima (wory pod oczami ) przybrały zastraszający rozmiar , a plany lepienia wielkiego łba Myszki Miki na tort ,zostały skwitowane przez mojego tatę hasłem :"Puknij ty się w czoło kobieto "...odpuściłam , przekonując samą siebie iż moje dziecię chyba nie zaleje się łzami z powodu braku strojnego tortu . </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
I się dziecię łzami nie zalało :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wyrodna matka obiecała sobie , że za rok zrobi tort od a-z , ustrojony mysia głową lub czymś co akuratnie będzie na synowej "tapecie" :)))</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixLIy_VRJWaYdx-p_oO5z_yJYwLD0mFPbWpDm4sr3PeHQJzdVpgNftyYtesYhf23KkWffUPxfRFOGtYxO1PCdbuxXajdj0Qffdh8aPFEwHrFGVpP2FLIrMKz7MEBRJUEgHZZiEfPFIow/s1600/2+ur.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixLIy_VRJWaYdx-p_oO5z_yJYwLD0mFPbWpDm4sr3PeHQJzdVpgNftyYtesYhf23KkWffUPxfRFOGtYxO1PCdbuxXajdj0Qffdh8aPFEwHrFGVpP2FLIrMKz7MEBRJUEgHZZiEfPFIow/s640/2+ur.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="background-color: #3d85c6; font-size: large;"><b> <span style="background-color: white;"></span></b></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #3d85c6; font-size: large;"><b>Kremowy tort truskawkowy na spodzie z białą czekoladą </b></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<ul style="text-align: left;">
<li>200 g ciastek Digestive ( lub jakichkolwiek herbatników pełnoziarnistych)</li>
<li>100 g białej czekolady</li>
<li>100 g masła </li>
</ul>
<br />
<ul style="text-align: left;">
<li>500 g serka do serników ( ups...użyłam waniliowego z Biedronki , ponoć z dodatkiem prawdziwej wanilii :)))) *</li>
<li>300 ml śmietany 30%</li>
<li>500 g truskawek </li>
<li>100 gr cukru</li>
<li>pół opakowania żelatyny (ok.25 g) </li>
<li>ew. łyżeczka ekstraktu waniliowego *</li>
<li>1-2 garście całych truskawek</li>
</ul>
Proporcje podaję na formę o średnicy ok.23 cm .Jeśli macie większą tortownicę ,wystarczy zwiększyć ilość ciastek na spód i dodać odrobinę więcej masła....masa truskawkowa wychodzi dość wysoka , więc tutaj nie trzeba zwiększać proporcji ...po prostu torcik wyjdzie odrobinę niższy :)<br />
<br />
* jeśli użyjecie zwykłego serka , niesłodzonego , proponuję dodać do niego ok.50 g cukru i łyżeczkę ekstraktu waniliowego<br />
<br />
Masło roztapiamy , odstawiamy do przestygnięcia .<br />
Herbatniki albo traktujemy robotem kuchennym , albo rozdrabniamy wkładając je do grubszej torebki foliowej i bijąc wałkiem do ciasta :)))<br />
Pokruszone ciastka mieszamy z roztopionym masłem.<br />
W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę i dodajemy do masy ciastkowej .Dokładnie wszystko mieszamy i masą wykładamy dno tortownicy . Można też ustawić sam pierścień tortownicy i wykładać masę ciastkową bezpośrednio na paterę lub talerz, na których będziemy podawać tort .<br />
Wstawiamy do lodówki na min. godzinę .<br />
<br />
W tym czasie :<br />
Rozpuszczamy żelatynę w 125 ml gorącej wody (ok. pół szklanki) , dokładnie wymieszać i odstawić do przestudzenia . ( stopniowo dosypujemy żelatynę do wody , jednocześnie intensywnie mieszając , nigdy na odwrót )<br />
<br />
Truskawki wedle upodobania miksujemy , rozgniatany widelcem lub tłuczkiem do ziemniaków :)))<br />
Mieszamy z serkiem waniliowym ( lub serkiem naturalnym zmiksowanym z 50 g cukru i ekstraktem waniliowym ).<br />
Śmietanę i 100 g cukru ubijamy i delikatnie mieszamy z masą serowo-truskawkową .<br />
<br />
Teraz powoli dodajemy rozpuszczoną żelatynę , intensywnie mieszając by całość połączyła się w jednolitą masę .<br />
<br />
Masę wlewamy na przygotowany wcześniej spód , wrzucamy całe owoce i
<br />
wstawiamy do lodówki na kilka godzin .<br />
<br />
Jest to przepis "baza" więc można użyć tutaj dowolnych owoców ...czarne, czerwone porzeczki , maliny .... Smacznego !<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
I w ten oto sposób synuś miał na urodziny pseudo tort czyli lekki , kremowy torcik truskawkowy :) , który pałaszował z wielką chęcią i skupieniem :)</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Torcik ozdobiony jedynie listkami mięty i dwoma stworkami krokodylami . Jeden z krokodyli się <span style="background-color: white;"></span>przewrócił , syn postanowił ratować sytuację ...wciskając oba stworki w głąb tortu :))) udało się ...stały w miejscu do końca imprezy ;)</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Piszę ten post , patrzę na zdjęcia i nie mogę uwierzyć jak czas szybko leci ...moja kruszynka
dzielnie odkrywa świat, poruszając się z zawrotną szybkością na swych
malutkich stópkach , wtykając wszędzie swe pulchne paluszki , badając
otoczenie wszystkimi zmysłami ...</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
a wydaje mi się , że tak niedawno tuliłam w ramionach małe , kruche ciałko , tak kompletnie zależne ode mnie , pragnące jedynie ciepła matczynego ciała , czekałam na pierwsze spojrzenie i uśmiech ... </div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmx5t_5s4Pje7cPwg9PSEMMNgl1oKW8EIDROzRAJONoRdprdBX9jrfDOEswumfDcva21t-5Y4wmMU5zMdOvo2W7j3umfGosOPIL3K7358nv4q6kVSYaIw5gNntHTXVgDYsgLPua4FYxw/s1600/ADAS+pierwsze+2+tyg.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmx5t_5s4Pje7cPwg9PSEMMNgl1oKW8EIDROzRAJONoRdprdBX9jrfDOEswumfDcva21t-5Y4wmMU5zMdOvo2W7j3umfGosOPIL3K7358nv4q6kVSYaIw5gNntHTXVgDYsgLPua4FYxw/s640/ADAS+pierwsze+2+tyg.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Wszystkiego najlepszego Słoneczko ! Dzielnie poznawaj świat mój Mały Rycerzu xxxxxxxxxxxxxx</div>
Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com38tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-86937020520415031772012-06-16T01:55:00.000+02:002013-01-02T11:13:36.828+01:00Popołudniowe migawki ...<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
...z łowów działkowych i chaszczowych ;) <br />
<div style="text-align: left;">
Pogoda w końcu wykazała chęć poprawy więc organizujemy małą wyprawę w teren . Zebrać truskawki i wręcz narkotyzująco pachnące poziomki .Skosztować słodziutkiego , młodego groszku . Spróbować czy czarna porzeczka dojrzała . Obserwować dzielne pszczoły zapylające nasze uprawy . </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQHnclR1Kt_efFHAkeUMPulbhaZTnzOxo8bSlPVC8H4wSPGH1WQdEqAKHgUOeT3nRY6z7QQjWRGpxsDU2vwGZYEkCTFf0xQ7G1krrd0BUgbccKMIPs2zDZGlSFXtyE53aX8bJyHAUzvw/s1600/Inne7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQHnclR1Kt_efFHAkeUMPulbhaZTnzOxo8bSlPVC8H4wSPGH1WQdEqAKHgUOeT3nRY6z7QQjWRGpxsDU2vwGZYEkCTFf0xQ7G1krrd0BUgbccKMIPs2zDZGlSFXtyE53aX8bJyHAUzvw/s640/Inne7.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQHnclR1Kt_efFHAkeUMPulbhaZTnzOxo8bSlPVC8H4wSPGH1WQdEqAKHgUOeT3nRY6z7QQjWRGpxsDU2vwGZYEkCTFf0xQ7G1krrd0BUgbccKMIPs2zDZGlSFXtyE53aX8bJyHAUzvw/s1600/Inne7.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5nJa5W9JBkmtIQtHstbWL091CyRmPsyGj5u7j_q59fp6NqEQgWuPk17NrFPwU9-sut8sq4WpVPqH6tbG0P5UzE3C5oMQjUuuM3i8BL-sOPGTb49VB_HAU2Hjc3LCkAsCA6OQmoZDTjg/s1600/Inne10.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5nJa5W9JBkmtIQtHstbWL091CyRmPsyGj5u7j_q59fp6NqEQgWuPk17NrFPwU9-sut8sq4WpVPqH6tbG0P5UzE3C5oMQjUuuM3i8BL-sOPGTb49VB_HAU2Hjc3LCkAsCA6OQmoZDTjg/s640/Inne10.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjznvyy_2R0nkulcrE37-Uimk013KuoJDQ6TPeN2kcFRguJAfkcaDfr-qEDY1y47626tvBAL0YCDYpwQ7eD3AEzWX9aKzLPsTfQdmdYzbGpVvlJjdrAcdHUXEiOoqRCEyunQMHE1nlpw/s1600/Inne11.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjznvyy_2R0nkulcrE37-Uimk013KuoJDQ6TPeN2kcFRguJAfkcaDfr-qEDY1y47626tvBAL0YCDYpwQ7eD3AEzWX9aKzLPsTfQdmdYzbGpVvlJjdrAcdHUXEiOoqRCEyunQMHE1nlpw/s640/Inne11.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Wyciągamy kalosze z siatki "awaryjki" czyli zestawu przeciwdeszczowych przydasi , który zadomowił się na dobre w wózkowym koszyku i brniemy przez gąszcz pokrzyw by zerwać ostatnie kwiaty czarnego bzu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6IgNEzOnYeBjRGSuRmyXkc8NqzbPHIyX4zmeCg6Sj75n0tJ2REJdsYgZygF5khQSu5ijO2-uxUVMVdtE5nMkpvtdlo6qcMrHQ7ye5QkObWEemrpgFKLdYI3YlZRuZqlKD4RLUFSducQ/s1600/Inne8.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6IgNEzOnYeBjRGSuRmyXkc8NqzbPHIyX4zmeCg6Sj75n0tJ2REJdsYgZygF5khQSu5ijO2-uxUVMVdtE5nMkpvtdlo6qcMrHQ7ye5QkObWEemrpgFKLdYI3YlZRuZqlKD4RLUFSducQ/s640/Inne8.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjznvyy_2R0nkulcrE37-Uimk013KuoJDQ6TPeN2kcFRguJAfkcaDfr-qEDY1y47626tvBAL0YCDYpwQ7eD3AEzWX9aKzLPsTfQdmdYzbGpVvlJjdrAcdHUXEiOoqRCEyunQMHE1nlpw/s1600/Inne11.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
Gdzieś czytałam , że w dawnych czasach krzewy te traktowano z wielkim szacunkiem ,uważane bowiem były za krzew prawie magiczny , zapewniający domostwu spokój i bezpieczeństwo .<br />
Widocznie w Adasiu odezwała się jego słowiańska połowa , bo w pewnym momencie zaczął bić pokłony przed krzewem czarnego bzu ;)))<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
Latem pachnącego weekendu Wam życzę :) </div>
Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-24564940168267384012012-06-14T02:08:00.000+02:002012-06-14T02:08:17.240+02:00Z małego ogródka ...<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
...zdjęć kilka . Ogródek , jak wspomniałam we wcześniejszych postach , jest dość mizernych rozmiarów ;) Grządek jest aż ...trzy :))) najszersza ma ok . 1 m. pozostałe dwie może ze 60-70 cm szerokości . Kiedyś miałam warzywnik z prawdziwego zdarzenia , w dodatku przy domu , czyli hop siup w piżamie po składniki na śniadanie ;) dla mnie to radość i przyjemność nie do opisania :)<br />
Ale nawet z takich mini grządek można uzyskać całkiem niezły plon i raczyć się przez całe lato zdrowymi , smacznymi warzywami :) ...oczywiście o ile pogoda będzie nam sprzyjać a wszelkie zarazy łaskawie ominą nasze uprawy...<br />
<br />
Dobra , przyznaję się bez bicia , że na moim przymieszkaniowym skrawku nie dałabym rady zmieścić wszystkich warzyw , które lubię mieć w swoim warzywniku. Na szczęście mamy jeszcze jedną działkę , całkiem sporą ale już kawałek od mieszkania . Na tej działce wylądowały warzywa :<br />
- których nie trzeba tak często pielić ani podlewać <br />
- które bez większego uszczerbku na smaku można zebrać dzień wcześniej i przechowywać (w lodówce lub poza nią )<br />
- te zajmujące dużo miejsca w warzywniku <br />
czyli : buraczki , papryki , cukinie , dynie , pory , selery, marchew itp<br />
<br />
Natomiast mini warzywnik obsadziłam całą resztą . Głównie sałatami wszelakimi i ziołami , bo te najlepiej smakują zebrane bezpośrednio przed spożyciem i zbieram je często ale w małych ilościach .Tak samo pomidory i ogórki ....z krzaka prosto na talerz ...nie ma nic lepszego :)<br />
<br />
Z tym mini ogródkiem jest jak z Maluchem :))) Każdemu znany Fiat 126p :) mały ale pakowny ...mamma mia... jak sobie przypomnę ile moi rodzice potrafili wcisnąć w to malusie autko...<br />
W zeszłym roku okazało się , że mój warzywny maluch jest równie pojemny co słynny Fiat 126p ;)<br />
<br />
I tak rośnie sobie :<br />
cebula , pietruszka naciowa , bazylia ,lubczyk , koper , 4 selery naciowe , 9 krzaków pomidorów , 6 krzaków ogórków, kolendra ( tę się kocha albo nienawidzi ;) , fasola tyczna , groszek cukrowy , 4 rodzaje sałat głowiastych , sałata liściowa Dubaczek (fajna jest :) sieje się w rzędzie , przerywać , pikować nie trzeba , jak nazwa wskazuje zbiera się listki a nie główki , więc jest idealna do uprawy w skrzynkach na balkonie ) i rukola ( niby ciepłolubna a okazuje się , że wychodzi pierwsza i pada ostatnia ...wytrzymała bestia ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhN45Bs9Sdjbps13BhhryfVHb7Y4-nQHP4TRIBozcKf_DSOfmBT0p6IrAwWjBduZW1_uGtYQdpjYY65YSAosazIIg8k5LsAxE8CJqP6YHtflzmtCL7I4XzIdIz5F3UQo3IH14IDyc2JxQ/s1600/Inne3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhN45Bs9Sdjbps13BhhryfVHb7Y4-nQHP4TRIBozcKf_DSOfmBT0p6IrAwWjBduZW1_uGtYQdpjYY65YSAosazIIg8k5LsAxE8CJqP6YHtflzmtCL7I4XzIdIz5F3UQo3IH14IDyc2JxQ/s640/Inne3.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6Xjzy0e_uREYPMB1cpPh-343c1Y5g-C2ZzSi0qJEjLA9eg8K1f4xXmMRFNmTFce5TjSNsg1raxAAo8o9uOvSAmmLKPiaDzcaPBnAHstBthxX-Hvk7Lm2xOTNYhU_gsEB-7RrHl7X8fg/s1600/Inne4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6Xjzy0e_uREYPMB1cpPh-343c1Y5g-C2ZzSi0qJEjLA9eg8K1f4xXmMRFNmTFce5TjSNsg1raxAAo8o9uOvSAmmLKPiaDzcaPBnAHstBthxX-Hvk7Lm2xOTNYhU_gsEB-7RrHl7X8fg/s640/Inne4.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A w doniczkach chili , pomidor miniaturka ( są już pierwsze zielone owoce jupiii :) i reszta ziół : melisa , lawenda , tymianek .I kilka kwiatków :cudna pelargonia biało -różowa i cynia - mój pierwszy kwiatek od Synusia na Dzień Mamy :D <br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMUwbtQehQvy1dFdU6e4rO38hwgaolhgTuiCJhen_ZWgKtbYGRre99Ajgqxk5AlSMsGTjyEdB5D6K50uXL8GWst48nh7udSTeDqPVw9ZREptWXMRQeK-q4JCw44cRFT1Z3ITovbmZjVw/s1600/Inne5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMUwbtQehQvy1dFdU6e4rO38hwgaolhgTuiCJhen_ZWgKtbYGRre99Ajgqxk5AlSMsGTjyEdB5D6K50uXL8GWst48nh7udSTeDqPVw9ZREptWXMRQeK-q4JCw44cRFT1Z3ITovbmZjVw/s640/Inne5.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Po ostatnich deszczach wszystko rośnie jak szalone :) mam tylko nadzieję , że deszcze w końcu ustaną a lato będzie słoneczne , w przeciwnym razie ciemność widzę ...a raczej rychłe nadejście zarazy ziemniaczanej i marne plony pomidorów.<br />
Nawet jeśli pogoda nie dopisze i plon nie będzie powalający ale to co się uda zebrać będzie pełne smaku i zdrowe . Bez chemii .Nigdy nie pryskałam swoich warzyw chemicznymi środkami ochrony roślin. Dla mnie mija się to z celem ...krajowe , całkiem smaczne ale niekoniecznie zdrowe warzywa mogę kupić na targu , w dodatku całkiem tanio . Więc po co wkładać tyle pracy w wyhodowanie warzyw równie niezdrowych ?<br />
Ponoć spożywamy od 3 do 7 kg konserwantów i innych dziadostw rocznie . W naszym kraju żywność ekologiczna jest wciąż dość droga i mało dostępna , szczególnie poza większymi miastami . <br />
Ale możemy starać się ograniczyć spożycie chemii przez nas i nasze rodziny . Nie tylko dzięki uprawie własnych warzyw , ale i poprzez kupowanie żywności jak najmniej przetworzonej ( np. zamiast serka topionego z masa E coś tam , coś tam...kupić twaróg , dodać zioła , przyprawy , warzywa i zrobić własne smarowidło do pieczywa ).<br />
Czytajmy etykiety ...czasem produkt pozornie prosty i zwyczajny jak np. śmietana czy jogurt może zawierać sztuczne zagęszczacze czy barwniki .<br />
Fakt faktem , że dla większości z nas nazwy składników podanych na etykietach produktów, wydają się czarną magią . Warto więc mieć ściągę ;) <br />
Informacje znalazłam w jeden z gazetek dostępnych w aptece i zrobiłam ściągę pt. konserwanty w stylu marine ;)<br />
Scraperka ze mnie żadna ale jeśli ktoś uzna , że przyda mu się taki świstek to proszę bardzo .Można sobie skopiować , wydrukować , wyciąć , trzymać w portfelu i zerkać na niego podczas zakupów :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZ7kWjZRWVS8VBVI7qjZcoHa9dsWmvwRN0QN4CaKySCufa2aVdJ_nsHLPTj9KRMN15H_IXKb5ANehW2U-jRsGVNrGgPPZpj3sPPnKN9XQ5L-q8K5KVV0apt3U3dCSh39m3AzmOnVayFA/s1600/Etykieta+2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZ7kWjZRWVS8VBVI7qjZcoHa9dsWmvwRN0QN4CaKySCufa2aVdJ_nsHLPTj9KRMN15H_IXKb5ANehW2U-jRsGVNrGgPPZpj3sPPnKN9XQ5L-q8K5KVV0apt3U3dCSh39m3AzmOnVayFA/s320/Etykieta+2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
A co słychać w Waszych warzywnikach ? <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
</div>Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com29tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-32054364318336877812012-06-07T01:37:00.000+02:002013-01-02T11:16:15.824+01:00Laura Ashley i inne czyli Candy x 3<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Witajcie Kochane :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Trochę się "zawiesiłam" z prowadzeniem bloga , jak i z zostawianiem po sobie śladu na Waszych stronach.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Co nie znaczy , że Was nie odwiedzam ...czytam i podziwiam Wasze cudne zdjęcia nowych nabytków , metamorfoz wnętrz , apetycznych wypieków , zarastających bujną zielenią ogrodów i szczególnie ukochanych przeze mnie warzywników .</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wycieczki po Waszych blogach to dla mnie prawdziwa przyjemność , chwila relaksu i oderwania się od nie zawsze kolorowej rzeczywistości .Taka dobranocka dla wyrośniętej dziewczynki ;) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Przepraszam , że nie komentuję Waszych wpisów ale ostatnio mam wrażenie , że doba ma jakieś 6 godzin ...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
"Burdello bum , bum " * to określenie chyba najlepiej obrazuje stan w jakim znajduje się ostatnio mój dom i wszystko wokół mnie ... Pracuję nad pewnym projektem , który mam nadzieję , w końcu ujrzy światło dzienne .Projekcikiem właściwie , bo skromniutko będzie ale będzie to moje własne "Coś " (ostatnio ulubione słowo Adasia ;) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
" Baba " (babcia ) miała robić za przedszkole ale się rozchorowała . I takim sposobem mam burdello ...masę pracy i spraw do załatwienia + codzienne obowiązki domowe+ prawie dwulatka w fazie buntu , kopania , szarpania i wrzasków na wszystko co mu nie pasuje (a nie pasi prawie wszystko hahaha)+ fretkę w fazie urojonego macierzyństwa czyli roztrzęsioną i znerwicowaną do granic samiczkę , która nie tylko robi pobudki 3 razy w nocy , gdy gugając skacze mi po głowie i wbija kły w moje ucho , próbując zaciągnąć swe dziecko ( w tej roli obsadziła moją osobę ) do gniazda , ale i utrudnia mi poruszanie się po domu w ciągu dnia ...podgryza łydki , ręce , broni mnie przed ścierką do podłogi i ogólnie przed wszystkim poza mną i Adasiem ...co zazwyczaj skutkuje ...po raz enty ...wgryzieniem się w moje dłonie ...w jej mniemaniu Dziecko (ja) jest w stanie permanentnego zagrożenia ...słowem burdello bum bum i dom wariatów w jednym ;) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
* pamiętacie Dolasa ? Kocham tego gościa :D</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kto przetrwał (lub przewinął ) moje wypociny i tłumaczenia teraz doczeka się sedna :))))</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Miałam zorganizować candy urodzinowe , ale zapomniałam ...bo zapomniałam o swoich urodzinach hahaha Więc postanowiłam wrzucić wszystko do jednego worka i urządzić Candy z okazji moich przeszłych już urodzin , nadchodzących 2 urodzin Adasia oraz z okazji rozpoczęcia prac nad moim projektem . </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Candy x 3 ponieważ każda z Was ma 3 szansę na wygranie słodkości :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jednocześnie można brać udział w Candy nr.1 (blogowym) jak i w Candy
nr.2 ( na Facebooku). Należy jedynie spełnić warunki podane w opisie
każdej z tych zabaw . </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Candy nr.1 oraz Candy nr.2 <span style="font-size: large;">trwają do północy 30 czerwca 2012 r</span>. </b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Zwycięzców wylosuje Pan Syn dnia 1 lipca 2012 r.</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><b>Candy nr.1 (candy blogowe)</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-size: small;">Do wygrania jest nowa taca Laury Ashley . By wziąć udział w losowaniu wystarczy :</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-size: small;">- prowadzić blog </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-size: small;">- na blogu umieścić jedno z poniższych zdjęć z tacą L.A wraz nazwą mojego bloga i datą zakończenia candy (zdjęcie musi być aktywne (kliknięcie na zdjęcie powoduje przekierowanie na stronę The Vintage Company post "Laura Ashley i inne czyli Candy x 3 ")</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-size: small;">- być obserwatorem bloga The Vintage Company </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-size: small;">- zgłosić chęć udziału w zabawie pisząc komentarz pod tym postem </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcpUWnfFeWzxxpwxBPJ6xA9oQw7xByIbKhSM1cfq4ST-5ieldM23BiwNw6KRQZH9KLZfcshUHhNNz7dFbxoASjz-s-3cajPNg-Q7_BMoOE4SBtRT71TZTCOYvjTYC3nN-pHM4hZ6PGDw/s1600/Tymczasowy1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="408" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcpUWnfFeWzxxpwxBPJ6xA9oQw7xByIbKhSM1cfq4ST-5ieldM23BiwNw6KRQZH9KLZfcshUHhNNz7dFbxoASjz-s-3cajPNg-Q7_BMoOE4SBtRT71TZTCOYvjTYC3nN-pHM4hZ6PGDw/s640/Tymczasowy1.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiddmYSzmuw459QXI4wp4qiqFiyhAp3NRU3o7x2En05H9PCbQkX12VB2Q45FqnbXiPq8LWzDMUkXxcQpJZiVpgzyGNnKswdPjIy_OQGFJ3crtFF8Jtp6vgx5wxTwjG7nOYvhAw-fP5qng/s1600/Kola%C5%BCe.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="512" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiddmYSzmuw459QXI4wp4qiqFiyhAp3NRU3o7x2En05H9PCbQkX12VB2Q45FqnbXiPq8LWzDMUkXxcQpJZiVpgzyGNnKswdPjIy_OQGFJ3crtFF8Jtp6vgx5wxTwjG7nOYvhAw-fP5qng/s640/Kola%C5%BCe.jpg" width="640" /></a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><span style="font-size: large;">Candy nr.2 ( candy Facebook)</span></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Do wygrania są dwie nagrody .</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggKoOrEmmnNrWuWoQ-ERku6ucFpTNm8Gbyrqw18AAg25qGuktmehJ8dFFY3ks5IQp49yGYhLOsh1qWB3vVe1juBskkKTSDftiWN-v5s0epcDIi0MQzvmqroCohXbkQd42jso3C73NXvw/s1600/M%C3%B3j+sklep+grafika.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nagroda nr .1 to : wieszaczek "Kurka " oraz zawieszka "Live, Laugh., Love" </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLpRNa8y_a4-HyEFYc8Rpj8aHHHlK43MLnB039rX-nM9FNh_SecoknaR_zFPmgidmxjOmHeSh3uemq-HDEcSNmy0WOS_g_XQAxgJcNNte_dDLaJfBBqTFjBoOtVxvHI44OfjmQlC3-Xg/s1600/Candy+2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLpRNa8y_a4-HyEFYc8Rpj8aHHHlK43MLnB039rX-nM9FNh_SecoknaR_zFPmgidmxjOmHeSh3uemq-HDEcSNmy0WOS_g_XQAxgJcNNte_dDLaJfBBqTFjBoOtVxvHI44OfjmQlC3-Xg/s400/Candy+2.JPG" width="330" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjZIqBBGRUSM2nnQAHgoCOBmM6PnlswZ5VjCerE8lXDHwQF6GwHYMIuw7VOKgITGiyXOIvQcrCygCSFF34wCGXtCIP7PFFkUXXzO8v-StPri2l7op5F0AoJnmmOcrydkd2LA9E5k3gtQ/s1600/Candy+1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjZIqBBGRUSM2nnQAHgoCOBmM6PnlswZ5VjCerE8lXDHwQF6GwHYMIuw7VOKgITGiyXOIvQcrCygCSFF34wCGXtCIP7PFFkUXXzO8v-StPri2l7op5F0AoJnmmOcrydkd2LA9E5k3gtQ/s400/Candy+1.jpg" width="388" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Nagroda nr.2 to podstawka pod garnek<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggKoOrEmmnNrWuWoQ-ERku6ucFpTNm8Gbyrqw18AAg25qGuktmehJ8dFFY3ks5IQp49yGYhLOsh1qWB3vVe1juBskkKTSDftiWN-v5s0epcDIi0MQzvmqroCohXbkQd42jso3C73NXvw/s1600/M%C3%B3j+sklep+grafika.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggKoOrEmmnNrWuWoQ-ERku6ucFpTNm8Gbyrqw18AAg25qGuktmehJ8dFFY3ks5IQp49yGYhLOsh1qWB3vVe1juBskkKTSDftiWN-v5s0epcDIi0MQzvmqroCohXbkQd42jso3C73NXvw/s400/M%C3%B3j+sklep+grafika.jpg" width="370" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiddmYSzmuw459QXI4wp4qiqFiyhAp3NRU3o7x2En05H9PCbQkX12VB2Q45FqnbXiPq8LWzDMUkXxcQpJZiVpgzyGNnKswdPjIy_OQGFJ3crtFF8Jtp6vgx5wxTwjG7nOYvhAw-fP5qng/s1600/Kola%C5%BCe.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a></div>
<br />
Jeśli chcecie wziąć udział w losowaniu Candy Facebook należy :<br />
- mieć konto na Facebooku :) <br />
- zalogować się na swoje konto Fb i kliknąć przycisk "Lubię to!" znajdujący się w ramce "Znajdź nas na Facebooku " w lewym pasku bocznym bloga<br />
- wysłać do nas wiadomość ze swojego konta Fb , w której należy wyrazić chęć udziału w zabawie oraz podać którą nagrodą jesteście zainteresowane :) ( wybór pomiędzy nagrodą n1 czyli zawieszka + wieszaczek a nagrodą nr.2 czyli podstawka pod garnek ...tacy L.A nie dotyczy)<br />
<br />
Pierwszej wylosowanej osobie wyślemy nagrodę , którą podała nam we wiadomości na Fb.<br />
Druga osoba otrzyma nagrodę , której nie wybrał pierwszy zwycięzca .<br />
O wygranych poinformujemy na blogu jak i poprzez wiadomość na Fb. <br />
<br />
<b>Uwaga !!!</b><br />
Osoby biorące udział w Candy Facebook proszę o NIE ! wpisywanie się w komentarzach na blogu ! Jeśli bierzesz udział w obu Candy , w komentarzu bloga zgłoś jedynie chęć udziału w Candy blogowym !<br />
<br />
Kurczę strasznie się zaplątałam w tych cukierkowych regułach :)))) jeśli Wy również i macie jakieś pytania piszcie na maila podanego pod moim profilem .<br />
<br />
<br /><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Jutro , tfuu , to już dziś haha jest święto więc życzę Wam byście sobie troszkę odpoczęły i spędziły udany dzień w rodzinnym gronie .Aaaa i żeby pogoda dopisała :)<br />
Buziaki <br />
<br /></div>
Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com102tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-19066652083747023182012-05-13T02:47:00.000+02:002012-06-19T23:45:17.550+02:00Szparagowe ostatki ?<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Targ dwa tygodnie temu ...szparagi cena 8 zł za pęczek . Targ w ostatnią środę ... szparagi cena 5 zł. za pęczek , mój ulubiony sprzedawca warzyw i sadzonek proponuje mi 2 pęczki za 8 zł ...czy sezon szparagowy dobiega końca?<br />
Kiedyś bardzo lubiłam białe szparagi , teraz zdecydowanie wolę zielone .Mają wyraźniejszy smak są i są dużo łatwiejsze w przygotowaniu . Bez kłopotliwego obierania , wystarczy chwycić szparag na obu końcach i zgiąć .Szparag łamie się , oddzielając część nadającą się do spożycia (tę z główką) od zbyt łykowatej , którą można wykorzystać do nadania smaku zupom warzywnym lub zużyć do przygotowania kremowej zupy szparagowej (w tym przypadku ugotowane końcówki szparagów przecieramy przez sito).<br />
<br />
Zielone szparagi najbardziej lubię na śniadanie : ugotowane lub upieczone na patelni grillowej ,podane z jajkami na miękko .I ten rytuał maczania główek szparagów w żółtku jaja mmmmm...<br />
Ale "debeściakiem" są szparagi weekendowe również w wersji śniadaniowej . Zgrillowana bułka , na to plaster szynki lub podpieczonego bekonu , jajko w koszulce , całość polana domowym sosem holenderskim a do tego szparagi ....czasochłonne , istna bomba kaloryczna ale boskie :) istne niebo w gębie :)<br />
<br />
Tym razem jednak zaproponuję Wam szparagi w wersji szybkiego, 30 minutowego (pomijając przygotowanie bulionu) obiadu , idealnego na gorące wiosenne dni gdy nie chce się stać przy garach ;) czyli szparagowe risotto .<br />
Danie również dla dzieci . Co prawda musiałam nieco dłużej niż normalnie gotować risotto, bowiem Adaś nie toleruje makaronów czy ryżu w wersji al dente... ale co tam rozgotowane risotto ...liczy się rączka ochoczo machająca łyżką , miska opróżniona do dna i uśmiech na twarzy małego krytyka kulinarnego ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8j7thADeConb-3tSOeIDii57DLGm77uDSVCQSpaeQHiq15RQbt17gR1qlbFHDfgS0v4-PLbpcw5XukseIi-hnc2F48_ppv1Dr7mJOEGZb9PRXCzB8Q3n7kU4FuaB-LBEzDvUw0s96mg/s1600/Inne2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="352" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8j7thADeConb-3tSOeIDii57DLGm77uDSVCQSpaeQHiq15RQbt17gR1qlbFHDfgS0v4-PLbpcw5XukseIi-hnc2F48_ppv1Dr7mJOEGZb9PRXCzB8Q3n7kU4FuaB-LBEzDvUw0s96mg/s640/Inne2.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Przyznaję , że wszelkie risotta robię na oko . Szklanka ryżu , chlust oliwy , cebula , dzbanek bulionu , chlust wina , łyżka masła, 2 garście startego parmezanu i dodatki .<br />
Dlatego po proporcje udałam się na blog mojej ukochanej Eli , gdzie znalazłam przepis na <a href="http://mybestfood.blogspot.com/2009/04/isotto-ze-szparagami-krewetkami-i.html">szparagowe risotto w wersji lux</a> . Ela na kuchni włoskiej się zna , możecie mi wierzyć :) tak więc jeśli będziecie kierować się jej wskazówkami na pewno risotto uda Wam się znakomicie .<br />
<br />
W moim risotto pominęłam krewetki i kawior. Użyłam ryżu Arborio i domowego bulionu drobiowego , w którym ugotowałam końcówki szparagów dla lepszego smaku risotta .<br />
<br />
Cytuję za Elą :<br />
<br />
"dla 4 osob<br />
<br />
- ok.600g szparagow<br />
- 1 cebula drobno pokrojona<br />
- 2 lyzki delikatnej oliwy<br />
- 300g ryzu Vialone Nano<br />
- kieliszek prosecco lub bialego wina (uzylam wloski spumante brut)<br />
- ok 1,5 l warzywnego bulionu<br />
<br />
mantecatura:<br />
- lyzka tartego parmezanu<br />
- lyzka masla<br />
<br />
Szparagi umyc, oderwac lykowata czesc. Odciac czubki i odlozyc je na
bok. Reszte pokroic na nieduze kawalki. Cebule podsmazyc na oliwie na
bardzo malym ogniu, gdy juz zmieknie dodac szparagi i podsmazac przez
ok. 5 minut. Nastepnie dodac ryz, zamieszac i podsmazac, az zacznie sie
przyczepiac do scian garnka. Wtedy dodac wino i poczekac, az odparuje
alkohol. Od tego momentu malymi porcjami dodawac bulion warzywny. Gdy
ryz bedzie al dente, dodac czubki szparagow, zamieszac i zdjac garnek z
ognia. Dodac maslo i parmezan i energicznie wymieszac."<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV8Mt4Z1yndw3zF0DraDyvedm754V8Rd70f8UZC_qjdNIsE6VTaW-xbPlu0_vH-LnctTP4kZBVCSGgt1kqm1tmKKEnQ2GVbTTC2X1Ja7wIthTT_rckkfygEs-ReDdBBvwLuyR28FciDg/s1600/Hubert+Burda+Media+-+Mozilla+Firefox+2012-05-13+013336.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV8Mt4Z1yndw3zF0DraDyvedm754V8Rd70f8UZC_qjdNIsE6VTaW-xbPlu0_vH-LnctTP4kZBVCSGgt1kqm1tmKKEnQ2GVbTTC2X1Ja7wIthTT_rckkfygEs-ReDdBBvwLuyR28FciDg/s1600/Hubert+Burda+Media+-+Mozilla+Firefox+2012-05-13+013336.jpg" /></a></div>
fot. Hubert Burda Media<br />
<br />
<br />
Na koniec chciałam zapytać czy znacie czasopismo "Sielskie Życie" ? Natknęłam się na nie dopiero kilka dni temu , na okładce widnieje napis "Nowość " choć z tego co sprawdziłam w internecie , wynika , że już kilka numerów się ukazało .<br />
"Sielskie Życie" nie jest magazynem wnętrzarskim a czasopismem o życiu na wsi ( jak sama nazwa mówi ;): mnóstwo tu ciekawych opowieści o ludziach , którzy porzucili zgiełk wielkich miast i znaleźli swe miejsce wśród łąk i lasów , jak również o tych , którzy zostali na ziemi swych ojców i kultywują tradycyjne rzemiosło lub hodują warzywa , produkują sery , prowadzą gospodarstwa agroturystyczne .<br />
O ogrodzie , o zwierzętach , o tradycji polskiej wsi i wiele ciekawych przepisów kulinarnych . Bardzo wsiowo , naturalnie , sielsko :) Mi się spodobało , ciekawa jestem czy Wam również ?<br />
<br />
Spokojnego weekendu Wam życzę <br />
Buziaki<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br /></div>Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-71074346660644047162012-05-05T02:20:00.000+02:002013-01-02T11:17:56.547+01:00Majówka pełna smaków i konik na biegunach<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Witajcie moje miłe :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jak mija Wam długi weekend? Mam nadzieję , że maj uraczył Was słońcem , że spędzacie miłe chwile w rodzinnym gronie i podobnie jak my ,cieszycie się zielenią młodej trawy , kolorami wiosennych kwiatów , odurzającym zapachem bzu i ciepłem wiosennych promieni na skórze :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wysoka temperatura oraz masy weekendowiczów , które zaatakowały naszą mieścinę , sprawiły , że poczułam ...lato :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zazwyczaj w połowie sezonu zaczynają nużyć mnie tłumy w naszym małym miasteczku , ale gdy w cieplejsze weekendy maja pojawiają się przyjezdni , senne miasteczko budzi się z zimowego snu :) Plaża zapełnia się piszczącymi radośnie golaskami pluskającymi się w wodzie , wieczorem knajpki przy promenadzie otwierają swe podwoje , rodziny spacerują przez pokryty bluszczem park by w końcu dotrzeć nad jezioro , gdzie kaczki i łabędzie czekają na kawałki chleba rzucane im przez małe , pulchne rączki . Piszę do Was siedząc w kuchni przy otwartym oknie , powietrze pachnie latem a znad jeziora dobiegają dźwięki muzyki ....Zaczyna się sezon , pora na słońce , kolory , zabawę i radość ...jednym słowem wakacje :) mieszkając w miejscowości wypoczynkowej ma się wrażenie , że wakacje trwają od początku maja do końca września ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Sezon wakacyjny to też imprezy rozmaite : jezz , blues, reggae i inne koncerty , kabarety i moje ulubione jarmarki :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A tam ,jak to na jarmarkach , mydło i powidło ;) tu coś struganego , tam malowanego czy glinianego a za rogiem miód , chleb, kiełbasa , sery kozie i krowie ...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj_DD4PhCVm6LfXPCQqN41vdEzkzUqjUxRDa5AwJQIxzrl5pdBYBiW7jMhbJ6r3mWcNDui_2wiEzzLIuAqelMbehjmVk4ggrKArYOgdaaC0XLa80_hPR0_oQ-kmz8xv3rN-W9BZgyiJg/s640/Benia+chwilowy1.JPG" width="640" /></div>
<br />
A chleby pikne były ...wiejskie na zakwasie , pieczone w starym piecu na liściu kapusty i cudne ciemne ,wileńskie na liściach różnorakich w tym na liściach tataraku .<br />
<br />
I ekologiczne sery co się w ustach rozpływają .Szczególnie jeden mój faworyt , krowi , krótko dojrzewający podpuszczkowy ....mmmmmmm...niebo w gębie . I prawdziwe kwaśne mleko , takie jak z dzieciństwa pamiętam , idealne na upały :) Okazuje się , że te pyszności dostępne są o rzut kamieniem , u Państwa Czerwonka w <a href="https://www.facebook.com/pages/Gospodarstwo-ekologiczne-AGATKA/124162790995647">Gospodarstwie Ekologicznym "Agatka" w Krzepielowie</a> . <br />
<br />
Rękodzieło może nie powalało ale i tu dało się wyszukać kilka ładnych rzeczy . Zawieszka samochodzik i ptaszki ( te widoczne na górnym , środkowym zdjęciu) po nadaniu im kolorów zawisną w naszym domu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWGohyMqy260DhfW5D1iYXM8bawGrIz-Jn-t1Dx1XCDlBwpE1goMqfQGB0qYypa-u6svpt5qBw92tbH4iB7l9BIMh_rg_tAAf7uEa01skXRXs9cXh9fbUX2emc-zTQl-QNs7D2SJQR4Q/s1600/Benia+chwilowy2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWGohyMqy260DhfW5D1iYXM8bawGrIz-Jn-t1Dx1XCDlBwpE1goMqfQGB0qYypa-u6svpt5qBw92tbH4iB7l9BIMh_rg_tAAf7uEa01skXRXs9cXh9fbUX2emc-zTQl-QNs7D2SJQR4Q/s640/Benia+chwilowy2.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Zmęczonych upałem i wygłodzonych turystów , Panie ze Stowarzyszenia Aktywnych Kobiet (prawda , że fajnie brzmi ? :) raczyły domowymi specjałami .<br />
<br />
A jakże kolorowo było na straganie Państwa Onyśków z Wichowa ! Pani Onyśków piecze przepyszne ciasta , niejednokrotnie wyróżniane w lokalnych konkursach na najlepsze domowe wypieki .Do tego maluje zabawki tworzone przez męża .<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5ssEH9wx9ZPG5ykLUwenUCdz25LXmKfIFvKCsWay6JW0nqSyYQPVlMHTGaBSWiQa1yWo8cnHNpAWvgekXbGMxzldPir4vtejbQcrg3H8iULGX5eF9lWWiieDqhdQdR_CbsDx8cIwvkg/s1600/Benia+chwilowy3.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5ssEH9wx9ZPG5ykLUwenUCdz25LXmKfIFvKCsWay6JW0nqSyYQPVlMHTGaBSWiQa1yWo8cnHNpAWvgekXbGMxzldPir4vtejbQcrg3H8iULGX5eF9lWWiieDqhdQdR_CbsDx8cIwvkg/s640/Benia+chwilowy3.JPG" width="640" /></a> <br />
Na ich stoisku można nabyć ozdoby i zabawki malowane lub surowe , skosztować pysznych ciast (choćby popisowego Porzeczkowca Pani Onyśków ) jak i pogawędzić z tymi przemiłymi ludźmi .<br />
Gdy spytałam o wizytówkę , Pan Onyśków odparł , że właśnie się skończyły ale szybciutko wygrzebał katalog z wystawy w 1979 roku , na której zdobył nagrody za swe wyroby :) <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9Lv87QYEWtqCeK5FVdL1qoeaFOx35CSLiiyZ5r-6GApJZyD3bu1L2bbt7vRiwSMysdi0-U-T_A9lWdq7oNGUD5BbRNxnE78oyYMEM5yASvcYYjp9r4x986RinFFqDQfNVvNyvGuDrHg/s1600/IMG_1982-001.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="244" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9Lv87QYEWtqCeK5FVdL1qoeaFOx35CSLiiyZ5r-6GApJZyD3bu1L2bbt7vRiwSMysdi0-U-T_A9lWdq7oNGUD5BbRNxnE78oyYMEM5yASvcYYjp9r4x986RinFFqDQfNVvNyvGuDrHg/s640/IMG_1982-001.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Z wizyty na Onyśkowym straganie wyszłam z szarym konikiem na białych biegunach i mieczem z surowego drewna . Adaś był zachwycony prezentami , najpierw ćwiczył władanie mieczem ,okładając dziadka to z prawa to z lewa , wybuchając przy tym gromkim śmiechem , później chwycił konika i nie wypuścił go z rąk dopóki nie usnął ;)<br />
<br />
Do swej torby z jarmarcznymi zakupami dorzuciłam też ciekawostkę w postaci bażancich jaj...<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5ssEH9wx9ZPG5ykLUwenUCdz25LXmKfIFvKCsWay6JW0nqSyYQPVlMHTGaBSWiQa1yWo8cnHNpAWvgekXbGMxzldPir4vtejbQcrg3H8iULGX5eF9lWWiieDqhdQdR_CbsDx8cIwvkg/s1600/Benia+chwilowy3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEKaLGQ8SJnLRxEQ9zNYAOQlRZTcrHVIBFl3z4uuPp1khFSMZLWd2zE2ioJ0nejkBO2cSJ6RTRtaBTigZBIDK1pqsnBMzf7eluqyFPLBOQ0-Um13hiWObnybnA8dvD47wXOIY2QEu_cg/s1600/Benia+chwilowy.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEKaLGQ8SJnLRxEQ9zNYAOQlRZTcrHVIBFl3z4uuPp1khFSMZLWd2zE2ioJ0nejkBO2cSJ6RTRtaBTigZBIDK1pqsnBMzf7eluqyFPLBOQ0-Um13hiWObnybnA8dvD47wXOIY2QEu_cg/s640/Benia+chwilowy.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
oraz wileński chleb na tataraku i kwas chlebowy </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj28-prVEcN2qcUqtjukm-cvxXD1WPq9BxcvbEseag70KPrGS8DdOnthQcXqxt3vt7-71QY_JI7CIkbE-GAiXocGa2YDswxCGrVAeSPfMDSCw5AZlq9sgnuyEWnUSdiHhpk0kj4oHT9bg/s1600/DSC02335.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj28-prVEcN2qcUqtjukm-cvxXD1WPq9BxcvbEseag70KPrGS8DdOnthQcXqxt3vt7-71QY_JI7CIkbE-GAiXocGa2YDswxCGrVAeSPfMDSCw5AZlq9sgnuyEWnUSdiHhpk0kj4oHT9bg/s400/DSC02335.JPG" width="266" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Ściskam Was mocno i życzę ładnej pogody na weekend :)</div>
Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com19tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-62349018022478839992012-04-20T18:11:00.002+02:002012-04-20T20:57:05.258+02:00Candy<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">Niewielki pająk za oknem nie może się zdecydować , schodzi w dół , buja się chwilkę i wraca do góry , cały czas na jednej nici pajęczyny :))) Biedak chyba nie wie co ma robić bo pogoda też nie może się zdecydować, to pada deszcz to świeci słońce. Mam nadzieje , że w końcu zrobi się ciepło i słonecznie bo mam po dziurki w nosie zimna, wiatru i deszczu , chcę słońca, słońca i jeszcze raz słońca ! Chcę ciepłej wiosny , radości i dobrego humoru , który zawsze towarzyszy mi w słoneczne dni , wtedy cały świat wydaje się piękniejszy :) <br />
W jednej z ulubionych bajek mojego synka Norek mówi do małego kaczorka : "Wiosna to owce ..."<br />
No cóż , nornikiem nie jestem, góralem też i wiosna niespecjalnie kojarzy mi się z owcami na zielonych pastwiskach ;) za to zdecydowanie kojarzy mi się z kwiatami i kolorami . By umilić sobie oczekiwanie na nadejście słonecznej pogody , wprowadzam do domu coraz więcej pastelowych akcentów.Może to przywoła słońce ? ;)<br />
A żeby i Wam zrobiło się , organizuję małe candy . <br />
Do wygrania metalowe osłonki na doniczki we wiosennych , wesołych kolorach. Wczoraj odwiedziłam nowy SH i trafiłam na pościel w kwiatuszki , więc do każdego zestawu dokładam po kawałku tkaniny.<br />
- zestaw nr. 1 kwiecista tkanina i duża , błękitna osłonka<br />
- zestaw nr.2. kwiecista tkanina i 2 małe osłonki ( błekitna i zielona)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis_RbUX1S0mdquFzYD-21PLgflEWpbnndkbBPAxa_XdrWYQ9WyYuibpEoXwJ_g6UE9I6tuOY4lf8fSCLoQSwKx8Katvhq7JMvRKXWehO__b9NkWjF7-4LFjRp-FSyS-_vyBF0MtV_JiA/s1600/logo6.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis_RbUX1S0mdquFzYD-21PLgflEWpbnndkbBPAxa_XdrWYQ9WyYuibpEoXwJ_g6UE9I6tuOY4lf8fSCLoQSwKx8Katvhq7JMvRKXWehO__b9NkWjF7-4LFjRp-FSyS-_vyBF0MtV_JiA/s640/logo6.jpg" width="640" /></a> <br />
<br />
Zasady pewnie większości z Was znane:<br />
- na swoim blogu , w bocznym pasku wklejacie zdjęcie z tego postu wraz z odnośnikiem do mojego bloga (czyli taką aktywną fotkę ;) <br />
-w komentarzu pod postem zgłaszacie chęć udziału w Candy<br />
- czekacie na losowanie , które odbędzie się 30 kwietnia;) <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFNuHAldTEaIbX2oaEqnVCweAI8HUpusvnUwNoNbraDOXrBpbeLcdWIcx2F-9TdaGGD7lhs0XOQXD3qq8ZAIByY_cq5QHCgaIt-sovY4xkXIiiFUov9ZCFNXNVIE6cqRsPfpBA-S71hQ/s1600/logo7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFNuHAldTEaIbX2oaEqnVCweAI8HUpusvnUwNoNbraDOXrBpbeLcdWIcx2F-9TdaGGD7lhs0XOQXD3qq8ZAIByY_cq5QHCgaIt-sovY4xkXIiiFUov9ZCFNXNVIE6cqRsPfpBA-S71hQ/s400/logo7.jpg" width="400" /></a></div><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis_RbUX1S0mdquFzYD-21PLgflEWpbnndkbBPAxa_XdrWYQ9WyYuibpEoXwJ_g6UE9I6tuOY4lf8fSCLoQSwKx8Katvhq7JMvRKXWehO__b9NkWjF7-4LFjRp-FSyS-_vyBF0MtV_JiA/s1600/logo6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> </a>Zmieniłam co nieco w kąciku Adasia . Właściwie tylko przerobiłam troszkę jego łóżeczko . Wywaliłam szczebelki z przedniego panelu , dolną listwę przykręciłam do góry nogami by nie było widać dziur po szczebelkach (samej listwy nie widać na zdjęciu , przykrywa ją kapa ;) , a górną listwę zamontowałam na środkowych dziurkach ( środkowy poziom wysokości materaca) jako zabezpieczenie przed wypadnięciem mojej myszki z wyrka. Dziś testowaliśmy i zdało egzamin...listwa jest na tyle nisko , że Adaś jest w stanie wdrapać się do łóżeczka ale z niego nie wypada podczas snu :)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"> Kapa i poduchy to jedynie przymiarki do zmian kolorystycznych i ochrona pościeli przed Tosią ;) Na razie jestem na etapie zbierania dodatków do kącika w stylu morskim ( choć pewnie bez kilku "ato" (aut ) się nie obędzie ;) oraz planowania zestawienia kolorystycznego . Jesli ktoś z Was zna jakieś fajne miejsce w sieci z dodatkami marine , będę bardzo wdzięczna za adresy :) Największy problem będzie z dywanem .Szukam czegoś w rozsądnej cenie ale bezpiecznego dla szalonego prawie dwulatka . Obecnie mam niebieski dywan Fabler bodajże (ikeowski) , jego wzór nie pasuje do pokoju morskiego ale za to ma solidny , gumowy spód i jest łatwy w czyszczeniu. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixSoc_fl_Q0L0gpTQ8RO-KnpPe8mvkq5jeNvWU8Sm3wSZS7L9aZA4l7yPzWgm7UJX8H7zMC5x-zQIrlHlxT8-_Pqa9tGPgIUfVE5_hzoINXxPU3iFFgetP0Cwrzt1qh2ONRAGeFJj4ww/s1600/IMG_1526.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="489" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixSoc_fl_Q0L0gpTQ8RO-KnpPe8mvkq5jeNvWU8Sm3wSZS7L9aZA4l7yPzWgm7UJX8H7zMC5x-zQIrlHlxT8-_Pqa9tGPgIUfVE5_hzoINXxPU3iFFgetP0Cwrzt1qh2ONRAGeFJj4ww/s640/IMG_1526.JPG" width="640" /></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div>Na koniec chciałam się pochwalić , że Tosia niedawno została kobietą ;) a jednocześnie jako pierwsza z moich ogonków nie została brutalnie pocięta w celu sterylizacji , co niesie za sobą nie tylko ryzyko niewybudzenia się z narkozy i innych komplikacji pooperacyjnych , ale również zwiększa ryzyko zachorowania fretki na guza nadnerczy (Nadża [+]) . U Tosiaczka zastosowaliśmy ( znaczy ja się zdecydowałam a wykonał kochany dr.Botko :) nową metodę tj. wszczepienie implantu Suprelorin. Na razie wszystko jest w najlepszym porządku : wisienka maleje w szalonym tempie , ustąpił okropny łupież , Tosia jakaś jeszcze bardziej żwawa i radosna niż podczas rujki ( implant najlepiej wszczepić przed rują , my niestety nie zdążyliśmy...Toska zarujkowała akurat podczas urlopu naszego "dr. Dolittle " , a ja , szczególnie po śmierci Fufci ;( innym wetom nie ufam ).<br />
Mam jedynie nadzieję , że Tosik po ustąpieniu rujki nie zmieni swego zachowania , bowiem ....no jest cudnie po prostu !!!! Po ok.8 miesiącach z nami , Tosia najbardziej gryząca z moich fret , na początku wręcz dziko gryząca , zmieniała się we fretkę cud ! ( no prawie ;) Śpi w jednym pokoju ze mną i Adasiem !<br />
Gania z młodym i krew się nie leje :))) jedynie pozostał jej jakiś wampirzy popęd do moich kostek u rąk :)))<br />
Żeby było jasne :<br />
mimo wszystko dalej stoję na stanowisku iż fretka i dziecko to ryzykowny pomysł dla ludzi , którzy już fretki posiadali , dla rodziców , którzy z fretkami nie mieli nigdy przedtem do czynienia..., powiem brutalnie , pomysł po prostu skończenie głupi :(<br />
Mi , osobie mającej do czynienia z fretkami od ponad 10 lat , "wychowanie" Tosi zajęło masę czasu , kosztowało masę nerwów , litry krwi ;) ,dziesiątki nieprzespanych nocy , setki chwil zwątpienia i morze wylanych łez ( ciężko było , aż mi jakoś łzy popłynęły na wspomnienie tych miesięcy ) Udało się , ale patrząc z perspektywy czasu muszę przyznać , że biorąc Tosię nie postąpiłam za mądrze ... a gdyby się NIE udało ...najbardziej ucierpiałaby Tosia , zamknięta na większość czasu w kuchni a ja mogłabym jej poświęcić 2 godz. zabawy dziennie w czasie snu Adasia ...<br />
Trochę się zafretowałam ;) a tego nie miało być w tym poście.Wpis o Tosi planuję od dawna ale jakoś się zebrać nie mogę .Wpis o Tosi musiałabym zacząć od moich księżniczek Nadzy i Fufci , a mimo , że od ich odejscia upłynął prawie rok , nie jestem jeszcze gotowa , wciąż odpycham myśli o nich bo jeszcze za bardzo boli :( Ale kiedyś w końcu zamęczę Was fretkową opowieścią ;)<br />
Buziaki<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSWnIlNmL0u8-xi82zt0jmkWsdKRaxnY4ELJmmfhFQy0_X6OoEFHHv41iFTJIrW-GI_KdarIkg5otrLzy2MsJjBR-kzC5rXG3V43OBJTASvfdkFUIHvGsMV4CUchOZ6kEeFO0nG7-G4Q/s1600/IMG_1273.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSWnIlNmL0u8-xi82zt0jmkWsdKRaxnY4ELJmmfhFQy0_X6OoEFHHv41iFTJIrW-GI_KdarIkg5otrLzy2MsJjBR-kzC5rXG3V43OBJTASvfdkFUIHvGsMV4CUchOZ6kEeFO0nG7-G4Q/s400/IMG_1273.JPG" width="398" /></a></div><br />
<br />
<br />
</div>Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com60tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-75154403939031571712012-04-18T16:42:00.001+02:002012-04-18T16:43:57.926+02:00....<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEierSZe4KDBCgLu802K5f7P3R6zt8iu5ren6CkRS80VpcZLbURG8GL_xlJarcZIzzCkfTIb6oekzchDbPiO2BWqOiEqmlUz-JXMbJrCSOLsKyXWhnC7IeApySz79zrYaL3AOJbPU1LL0Q/s1600/IMG_1486.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEierSZe4KDBCgLu802K5f7P3R6zt8iu5ren6CkRS80VpcZLbURG8GL_xlJarcZIzzCkfTIb6oekzchDbPiO2BWqOiEqmlUz-JXMbJrCSOLsKyXWhnC7IeApySz79zrYaL3AOJbPU1LL0Q/s400/IMG_1486.JPG" width="347" /></a></div><div class="" style="clear: both; text-align: justify;"> Niedawno <a href="http://jolanna-midzyziemianiebem.blogspot.com/2012/04/home-garden.html"> Jolanna </a> pokazała na swoim blogu śliczne tabliczki . Zamówiłam je od razu a na drugi dzień okazało się , że owe cudeńka pojawiły się również w miejscowej kwiaciarni .Jako , że Jolanna miała wielu chętnych na tabliczki a wykupiła wszystkie , które były w sklepie , zrezygnowałam ze swojego "przydziału" , kupie je sobie w kwiaciarni. Na razie kupiłam jedynie serduszko do kompletu :)</div><div class="" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="" style="clear: both; text-align: justify;">Na środkowym zdjęciu jest francuska butelka na mleko z gąskami , którą upolowałam niedawno w miejscowej "graciarni".</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjvUX-FiSir8RBZlCz_781RNE-dbsPGJX70fGUuzB6SHyjKfQ3ySqP4LP61EIH1wiv_nCaIUzSchnZk7Xi0ZFLxpL389Z7pSIxlMPpbUbmEForboH3KPb4AHBOfJRVduY18DPQqYK7zQ/s1600/logo5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjvUX-FiSir8RBZlCz_781RNE-dbsPGJX70fGUuzB6SHyjKfQ3ySqP4LP61EIH1wiv_nCaIUzSchnZk7Xi0ZFLxpL389Z7pSIxlMPpbUbmEForboH3KPb4AHBOfJRVduY18DPQqYK7zQ/s640/logo5.jpg" width="640" /></a></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOyuTAsSqtap6U_rUGkqjOyDNaKHbN_Y5u0czR4qyKYG2GC3lexa6XJfMLi4oi5uNnbHu-n-hQm1Ha7A_dt5wVWPPF-H3Hit7DnCaW_Y5LzjuJ5GJe50RCQIgTfaYr8jl-DuPn-1pI6g/s1600/IMG_1476.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br />
</a><br />
<br />
W drodze z Poznania wstąpiłam na chwilkę do Czacza , przystanek był zupełnie nieplanowany , pogoda okropna , samochód zapakowany po brzegi i ogólnie nie nastawiałam się na zakupy , ale przecież taki drobiazg jak poduchy siedziska zawsze się przydada ;) Nowiuteńkie , w moje ulubione pasy , 2 szt za całe 15 zl :D<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOyuTAsSqtap6U_rUGkqjOyDNaKHbN_Y5u0czR4qyKYG2GC3lexa6XJfMLi4oi5uNnbHu-n-hQm1Ha7A_dt5wVWPPF-H3Hit7DnCaW_Y5LzjuJ5GJe50RCQIgTfaYr8jl-DuPn-1pI6g/s1600/IMG_1476.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="355" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOyuTAsSqtap6U_rUGkqjOyDNaKHbN_Y5u0czR4qyKYG2GC3lexa6XJfMLi4oi5uNnbHu-n-hQm1Ha7A_dt5wVWPPF-H3Hit7DnCaW_Y5LzjuJ5GJe50RCQIgTfaYr8jl-DuPn-1pI6g/s400/IMG_1476.JPG" width="400" /></a></div><br />
<br />
Buziaki </div>Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-81539292093784322982012-04-08T00:02:00.000+02:002012-04-08T00:02:24.147+02:00Radosnych Świąt !!!<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on"><div style="color: #a64d79;"><br />
</div><div style="color: #6aa84f;"><span style="font-size: large;"><b><i>Życzę Wam moi mili spokojnych Świąt ,</i></b></span></div><div style="color: #6aa84f;"><span style="font-size: large;"><b><i>przepełnionych radosnymi chwilami w gronie ukochanych osób :)</i></b></span></div><div style="color: #6aa84f;"><span style="font-size: large;"><b><i>Smacznego jajka , mokrego Dyngusa oraz słonecznej pogody do rodzinnych , świątecznych spacerów !</i></b></span></div><div class="separator" style="clear: both; color: #6aa84f; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWU43gCCFuuyZl5GijYwnN-Hs-hBCVp9yJ_2UvUA0Hrkrg720rMezw7EIbfEdc4Gfc2fnvpD0izG9hQSKfmAkdWFN8k1dNAv7U6wCWy5_LroSsUd4MyUlc-OHw7qPe7P5aDmu7ysEECw/s1600/logo4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br />
</a></div><div style="color: #6aa84f;"><span style="font-size: large;"><b><i>Wesołych Świąt !!!!!!!!!!!!!!!!!!!</i></b></span></div><br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWU43gCCFuuyZl5GijYwnN-Hs-hBCVp9yJ_2UvUA0Hrkrg720rMezw7EIbfEdc4Gfc2fnvpD0izG9hQSKfmAkdWFN8k1dNAv7U6wCWy5_LroSsUd4MyUlc-OHw7qPe7P5aDmu7ysEECw/s1600/logo4.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWU43gCCFuuyZl5GijYwnN-Hs-hBCVp9yJ_2UvUA0Hrkrg720rMezw7EIbfEdc4Gfc2fnvpD0izG9hQSKfmAkdWFN8k1dNAv7U6wCWy5_LroSsUd4MyUlc-OHw7qPe7P5aDmu7ysEECw/s640/logo4.JPG" width="640" /></a></div>Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-58952280449640174022012-04-06T00:04:00.001+02:002013-01-02T11:23:17.075+01:00Wspomnienie Roczku i przepis na wszelki wypadek ;)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Powinno być świątecznie a będzie "roczkowo" .Święta spędzam u rodziców , Adaś wdrapuje się coraz wyżej i wykazuje coraz większą inwencje w temacie podstawek ( o zgrozo ulubionym "schodkiem" pozwalającym mu sięgnąć wyżej jest bujany (!) pies ) więc niespecjalnie mam ochotę tworzyć świateczne dekoracje , które w krótkim czasie uległyby zagładzie w twórczych rączkach Adasia , ewentualnie zostały rozszarpane bądź rozdrapane przez Tosię , pałającą równie wielką chęcią zniszczenia co Adaś . Zniszczenia tylko w moim mniemaniu .... "Zniszczenia" .... prawdopodobnie moje dwa serca byłyby oburzone takim stwierdzeniem :) Widząc ich zadowolone miny jestem głęboko przekonana , iż np. zasysanie wody z kupka niekapka , wypluwanie jej na podłogę i rozmazywanie rękami i nogami , rozmazywanie kremu po łóżku i firanach, wydłubywanie klawiatury z laptopa (Adaś) ... wydrapywanie gumowego spodu dywanu lub przegryzanie węża od pralki (Tosia) są traktowane przez nich oboje jako zajęcia niezwykle ważne , twórcze a efekty tych prac przepełniają ich wielką dumą :))))<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
W związku z powyższym poprzestanę na zawieszeniu kilku marnych dekoracji tam gdzie nikt prócz mnie nie sięga , a wyżyję się kulinarnie . I właśnie z planowania " kulinarnych wyżyć" powstał dzisiejszy , mało świąteczny post . Wczoraj pół dnia szukałam przepisu na pasztet drobiowy .Niestety w sprawach papierkowych straszna ze mnie bałaganiara :( Co jakiś czas zakładam domowy zeszyt z mocnym postanowieniem , że będzie on służył zapisywaniu jedynie np. przepisów kulinarnych .Po kliku tygodniach okazuje się , że jakimś cudem zeszyt jest chudszy o połowę, a w dodatku oprócz przepisów znajdują się w nim kredytowe wyliczenia , zarzucone listy zakupów , rysunki wymarzonego domu, szkice mieszkania kumpeli itp itd. Staram się więc porządkować , wyrywam co ważniejsze przepisy i chowam ...zazwyczaj chowam tak , ze później nie mogę ich znaleźć :))) No i takim sposobem spędziłam pół dnia na szukaniu głupiej kartki. A przepis ważny dla mnie bardzo bo na pasztet w 100% drobiowy czyli bez smalcu , boczku itp ale jednocześnie gładki , nierozsypujący się , nadający się do smarowania pieczywa .<br />
Gdy w końcu wydałam z siebie głośnie "ufffffffff' trzymając zagubioną kartkę w ręce , pomyślałam , że muszę ocalić od zagubienia jeszcze jeden przepis .Ten akurat mam w zakładkach ale , że komputer rzecz złośliwa i lubi się psuć , postanowiłam co cenniejsze przepisy umieszczać w bardziej bezpiecznym miejscu :) Poza tym, być może przydadzą się one jakiejś kobitce debiutującej w temacie tortów ( a właściwie ich dekorowania).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
O torcie :<br />
Środek tortu - wedle preferencji . Przyznam , że tortów nie lubię , szczególnie takich z masami maślanymi. Nasączonych biszkoptów również , wydają mi się mdlące i zbyt słodkie. Dlatego mój tort (również ze względu na rocznego wtedy Adasia ) był kombinacją biszkoptu i masy piankowej , truskawkowej ( robionej podobnie jak sernik na zimno , z ta różnicą , że zamiast sera użyłam jedynie domowej bitej śmietany ).<br />
Masa maślana , dla mnie osobiście wstrętna w smaku ( choć mój tata pochłaniał kawałki tortu w całości za masą cukrową i maślaną :))) jest niezbędna dla gładkiego ułożenia masy cukrowej ( poza tym nie może się ona stykać z przełożeniem tortu czyli bita śmietaną ) ale podczas jedzenia tortu ,łatwo daje się ją oddzielić wraz z masą cukrową .<br />
Masa cukrowa jest naprawdę nieskomplikowana , choć pracochłonna szczególnie jeśli chcemy ją zabarwić na inny kolor . Glukozę można kupić w większości aptek . Co do barwników ..zarówno do lukrowania pierników , jak i masy cukrowej polecam barwniki w żelu (np. firmy Wilton), które nie rozrzedzają barwionego produktu.<br />
Pamiętam , że przeszukując rok temu różniaste tortowe fora i strony , spotkałam się z częstym stwierdzeniem iż bardzo trudno jest samodzielnie uzyskać masę cukrową czarnego koloru . Ponoć czarne barwniki w żelu przy wysychaniu dają kolor szary . Ja takowego barwnika akurat nie miałam i na ryzyk fizyk zmieszałam barwik zielony z granatem i z tego co pamiętam odrobiną czerwieni . I jakimś cudem wyszło super ! ( ulica na torcie )<br />
W sumie miałam w planach tort bardziej niemowlakowy (jakieś misie , marynarze itp) ale mój synek od początku pałał wielką miłością do aut. Pierwszym jego słowem było...brrrruum :) Drugim....car :) Potrafił się obudzić w środku nocy goraczkowo powtarzając :"Brrrrum , ato , car, bruuuuuuuuuuuum " haha Więc tort musiał być brrrrum :) ! <br />
Przyznaję , że poszłam na łatwiznę , brrrumy , biedronki i drzewka kupne . Ulica też pewnie byłaby kupna ale ...dziewczyny na forach miały rację ! sklepowa szosa była paskudnie szara . Moja ulica może nie jest idealna ale przynajmniej czarna :D<br />
<br />
Jeśli chcemy uzyskać błyszczące ozdoby (jak moja ulica) wystarczy je posmarować wodą . Ozdoby przyklejałam na średnio rzadki lukier ( jedynie auta, na samym końcu ozdabiania , przykleiłam na wodę ). Kółka i literki wykrawałam foremkami do ciastek.<br />
<br />
Masę cukrową zrobiłam z podwójnej porcji , 1 porcja białej masy na pokrycie tortu śr. ok 30 cm , druga na ozdoby ( zostało mi sporo z drugiej porcji ale na pierwszy raz wolałam zrobić za dużo niż za mało ;) .<br />
<br />
Wskazówki :<br />
- przy wyrabianiu ozdób należy wziąć mały kawałek resztę szczelnie owinąć folią bowiem masa szybko wysycha i zaczyna się kruszyć . Gdy za bardzo nam przeschnie lub dodamy za dużo cukru pudru , można rozetrzeć w rękach kawałek Planty i wgnieść w masę<br />
- tort po obłożeniu masą cukrową trzymać w lodówce ustawionej na wysokie chłodzenie , Dobrze też porozwieszać gdzie się da , wokół tortu , bawełniane ściereczki kuchenne ( np. na półce w drzwiach , podnieść część kratki jeśli mamy możliwość i tam zawiesić ściereczkę ) .Uchroni to tort przed powstaniem tzw. "rosy" , wygląda to jakby tort się pocił i niestety nawet usunięcie kropli ręcznikiem kuchenny nie daje zbyt wiele...zostają brzydkie kraterki na masie cukrowej )<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbFG6GVUJB79mrz_U1Sc3Y4HiDmjZHjimiYd44bbexc9TFhB1SYFXeUfOUzEi61c2f8w1b6W2T8Mh4rCxAr-gJ0sVMVE93cRH8PuHZfP22CPIb0WoO0vBA2xViMQxNQkISYkv_WEAVZw/s1600/260030_1611271821201_1818445288_1058683_3358925_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbFG6GVUJB79mrz_U1Sc3Y4HiDmjZHjimiYd44bbexc9TFhB1SYFXeUfOUzEi61c2f8w1b6W2T8Mh4rCxAr-gJ0sVMVE93cRH8PuHZfP22CPIb0WoO0vBA2xViMQxNQkISYkv_WEAVZw/s640/260030_1611271821201_1818445288_1058683_3358925_n.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Cytuję przepisy:<br />
<br />
Na masę maślaną (pod masę cukrową ) :<br />
<br />
<ul>
<li>½ szklanki cukru,</li>
<li>1 kostka masła,</li>
<li>2 łyżki ekstraktu waniliowego (lub opakowanie cukru waniliowego),</li>
<li>sok z cytryny (z około połowy).</li>
</ul>
Masło utrzeć na puch, dodać resztę składników. Masą maślaną wysmarować tort.<br />
Przed pokrywaniem tortu masą cukrową warto tort schłodzić w lodówce. Będzie bardziej stabilny i łatwiej będzie go dekorować.<br />
<div style="background-color: white; border: medium none; color: black; overflow: hidden; text-align: left; text-decoration: none;">
<br />
Więcej: <a href="http://slodkowytrawnie.blox.pl/2009/07/Masa-cukrowa.html#ixzz1rCo01glG" style="color: #003399;">http://slodkowytrawnie.blox.pl/2009/07/Masa-cukrowa.html#ixzz1rCo01glG</a></div>
<div style="background-color: white; border: medium none; color: black; overflow: hidden; text-align: left; text-decoration: none;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; border: medium none; color: black; overflow: hidden; text-align: left; text-decoration: none;">
Na masę cukrową :</div>
<div style="background-color: white; border: medium none; color: black; overflow: hidden; text-align: left; text-decoration: none;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; border: medium none; color: black; overflow: hidden; text-align: left; text-decoration: none;">
"<span style="color: black;">ok. 80 dag cukru pudru<br />
50 g glukozy ( w proszku)<br />
4 łyżeczki żelatyny<br />
70 ml zimnej <a class="bbtWord double" href="http://www.blogger.com/post-edit.g?blogID=3652895159361285858&postID=5895228044964017402&from=pencil" id="anchorbbtBubble25">wody</a><br />
3 łyzeczki margaryny ,,Planta,,<br />
olejek migdałowy ( ja wlewam całą buteleczke).....[ a ja czyli Bernadetta nie wlewam całej buteleczki a "na oko" powiedzmy ok 1/3 buteleczki ;)]</span></div>
<div style="background-color: white; border: medium none; color: black; overflow: hidden; text-align: left; text-decoration: none;">
</div>
<div style="background-color: white; border: medium none; color: black; overflow: hidden; text-align: left; text-decoration: none;">
<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" style="height: 100%px;"><tbody>
<tr><td class="rbv" height="100%"><br /></td> </tr>
<tr> <td height="24"><img src="http://www.wielkiezarcie.com/g/p/pld.png" /></td> <td class="rbh2"></td> <td><img src="http://www.wielkiezarcie.com/g/p/cd.png" /></td> </tr>
<tr> <td height="24" width="24"><img src="http://www.wielkiezarcie.com/g/p/plg.png" /></td> <td class="rbh" width="362"></td> <td width="24"><img src="http://www.wielkiezarcie.com/g/p/cg.png" /></td> </tr>
<tr> <td class="rbv" height="100%"></td> <td valign="top"><a href="http://www.blogger.com/post-edit.g?blogID=3652895159361285858&postID=5895228044964017402&from=pencil">Wersja do druku</a><br />
<a href="http://www.wielkiezarcie.com/recipeSend.php?id=30981">Wyślij przepis</a><br />
<a href="http://www.blogger.com/post-edit.g?blogID=3652895159361285858&postID=5895228044964017402&from=pencil"> <img alt="skomentuj" border="0" src="http://www.wielkiezarcie.com/langs/pl/g/p/addcomment.png" /> </a> </td> <td class="rbv" height="100%"></td> </tr>
<tr> <td height="24"><img src="http://www.wielkiezarcie.com/g/p/pld.png" /></td> <td class="rbh2"></td> <td><img src="http://www.wielkiezarcie.com/g/p/cd.png" /></td> </tr>
</tbody></table>
<div class="rtitle" id="name">
Biała masa cukrowa</div>
<span style="color: #660000;"><span style="text-decoration: underline;"><span style="color: black;">Wykonanie :</span></span><br />
</span>zalać żelatynę zimną wodą,odstawić na ok 5 minut<br />
<br />
postawić żelatynę nad parą <a href="http://www.blogger.com/post-edit.g?blogID=3652895159361285858&postID=5895228044964017402&from=pencil" id="a_nsitsp_5" style="display: inline; float: none; margin: 0px; padding: 0px; text-decoration: none; text-indent: 0px;"><span id="nsitsp_5" style="border-bottom: 1px solid rgb(0, 128, 0); color: green; cursor: pointer; display: inline; float: none; font-weight: bold; margin: 0pt; padding: 0px 0px 1px; text-decoration: underline;">wodną</span></a> , mieszać aż się ,,rozluźni,,<br />
<br />
wsypac glukoze,<br />
uważać ,zeby papka się nie zagotowała! Jeśli sie zagotuje należy zacząć od nowa<br />
<br />
Dodać Plantę i zdjąć miskę z ognia zanim tłuszcz całkowicie się roztopi.<br />
<br />
<br />
<br />
Wlac olejek migdałowy<br />
<br />
połączyć papkę z cukrem pudrem, wyrabiać aż masa będzie plastyczna . <br />
cukier puder należy dosypywać stopniowo. Jesli uznasz ,ze masa ma odpowiednią konsystencję to nie dosypuj więcej .<br />
Jeśli masa jest zbyt klejąca dodaj cukru, jesli będzie zbyt sucha dodaj Planty <br />
<br />
<br />
Gotową mase cukrową można wałkować na blacie posypanym mąka ziemniaczaną .<br />
Można też posmarować blat i wałek cienką warstwą planty ( ja polecam mąkę ziemniaczaną)<br />
<br />
<span style="color: #660000;"><br />
<span style="color: #660000;"><span style="color: black;">Rozwałkowaną mase zwinąć na wałek lub układając na przedramieniu przeniesć na tort , dopasowac rękami i obkroić niepotrzebne boki."</span></span></span></div>
<div style="background-color: white; border: medium none; color: black; overflow: hidden; text-align: left; text-decoration: none;">
</div>
<div style="background-color: white; border: medium none; color: black; overflow: hidden; text-align: left; text-decoration: none;">
<span style="color: #660000;"><span style="color: #660000;"><span style="color: black;">żródło<a href="http://www.wielkiezarcie.com/recipe30981.html"> Wielkie Żarcie </a></span> </span></span><span style="color: black;"> </span><b><span style="color: black;"></span></b></div>
<br />
<br /></div>
Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-80467486914521125972012-04-03T16:21:00.002+02:002013-01-02T11:25:12.750+01:00Ale jaja !!!!!!!!! i Sól Królów<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Z moich meblo- robótkowych planów nici , rozłożyło mnie na łopatki .Wstrętne choróbsko ! Złapało mnie pierwszy raz od 2,5 roku , trzyma i na razie nie chce puścić .<br />
Adasia też dopadło , pierwszy raz w życiu, nigdy nawet kataru nie miał , więc nie będę narzekać . Tym bardziej , że zaczęło się od 39 stopniowej gorączki a mały rojber poradził sobie z choróbskiem w ciągu 2 dni :) Mój mały , dzielny mężczyzna :D <br />
<br />
Podejrzewam , że to Adaś przywlókł choróbsko . W środę obcałowywał koleżankę w piaskownicy hihihi a wieczorem już miał gorączkę , dwa dni później przeszło na mnie . Amorów mu się zachciało, lovelas jeden :)))))))<br />
<br />
Za to przynajmniej mam czas trochę pobuszować w necie i pooglądać blogi :)<br />
W ramach przymusowego odpoczynku od cięższych prac postanowiłam przetestować "Sercowe jaja" , które <a href="http://misialala.blogspot.com/">Magda</a> wyszperała gdzieś w necie . Pomysł rewelacja , choć wykonanie nie tak proste jakby się mogło wydawać .<br />
Raz , że jaja trzeba ugotować na niezbyt miękko ale też nie mogą być za twarde. Dwa ...to "jaja popisowe " ;) więc trzeba je obrać idealnie ( co mi się nie udało) .No i całe ściskanie i wiązanie wymaga treningu hihihi<br />
Jaja mało kształtne mi wyszły , ale pomysł jest tak ciekawy , że chyba warto przekazać go dalej :) .<br />
W końcu Wielkanoc tuż tuż a sercowate jajka będą ciekawą ozdobą świątecznego stołu :)<br />
<br />
Przez chorobę musiałam wykorzystać materiały , które miałam w domu, więc użyłam sznurka , kartoników i małych pędzelków. Na oryginalnym zdjęciu były kartki z bloku technicznego , gumki recepturki i niezidentyfikowane patyczki , przypominające patyczki od pędzelków właśnie ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQs6MCbE5x53DMuSCFWAb30ZSuqWF8ZMfyC9dh-jJWJPRMrfA0QEqA14xAMWK7BZ_TIDZnpGPjZ_Ca8qdfCrijaRUPXUvizGnLM9w8RLNVcL59d9zhJhXwi4JEg2reARtD20OwKa7TCQ/s1600/IMG_1327.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQs6MCbE5x53DMuSCFWAb30ZSuqWF8ZMfyC9dh-jJWJPRMrfA0QEqA14xAMWK7BZ_TIDZnpGPjZ_Ca8qdfCrijaRUPXUvizGnLM9w8RLNVcL59d9zhJhXwi4JEg2reARtD20OwKa7TCQ/s400/IMG_1327.JPG" width="387" /></a></div>
<br />
Jaja gotujemy , obieramy gorące , z papieru robimy łódeczki , wsadzamy jajko , przyciskamy patyczkiem .Następnie końcówki papieru wraz z patyczkiem obwiązujemy gumkami. Zostawiamy do ostygnięcia , kroimy na pół i gotowe :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSXrO1sD2jNQA10_B1GxWdxWdLsLEz-6hr83cYQQfeVc4tePz6i0n7WnMPwKO6QkWvPzZc5qodrRmG-FRcbUNlhrA-hAUZa045QPPUBwDmhGa0IkimwBadvpymP1ZzLkh05ZPfBWU0ng/s1600/IMG_1338.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSXrO1sD2jNQA10_B1GxWdxWdLsLEz-6hr83cYQQfeVc4tePz6i0n7WnMPwKO6QkWvPzZc5qodrRmG-FRcbUNlhrA-hAUZa045QPPUBwDmhGa0IkimwBadvpymP1ZzLkh05ZPfBWU0ng/s400/IMG_1338.JPG" width="398" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Z kulinarnych ciekawostek .<br />
Jakiś czas temu trafiłam na rodzaj soli ,która jest ponoć<span style="font-family: Century Gothic,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><b> </b></span></span> najczystsza i najzdrowsza na świecie . Odkryłam ją w miejscu dość dziwnym jak na nowinki kulinarne bowiem na jednej z <a href="http://www.ferretta.pl/">fretkowych stron</a> :) Szukając składu diety fretkowej opartej jedynie na surowym mięsie , kościach i minerałach trafiłam na wzmiankę o Różowej Soli Krystalicznej Himalajskiej.Fretki , jak większość zwierząt, nie mogą jeść soli , dozwolony jest jedynie niewielki dodatek soli himalajskiej, mający na celu wzbogacenie ich diety w cenne minerały. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS8d6JQue6-9A0o2ejAmfINYDcly6RZIPCHKi0cr2u6a0ZWui12pGEgOIkjm0JddTYq2uR96cq59nlr1GzoGSJ3ThqMll3LOqtKu0UDeel9SVL3VInTDpBban-p-sBrqC7J64EedsD6A/s1600/IMG_1339.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS8d6JQue6-9A0o2ejAmfINYDcly6RZIPCHKi0cr2u6a0ZWui12pGEgOIkjm0JddTYq2uR96cq59nlr1GzoGSJ3ThqMll3LOqtKu0UDeel9SVL3VInTDpBban-p-sBrqC7J64EedsD6A/s400/IMG_1339.JPG" width="288" /></a></div>
<br />
<br />
Okazuje się , że sól ta występuje tylko w jednym miejscu na ziemi , w górach Karakorum w Pakistanie . <br />
W dawnych czasach nazywana była Solą Królów bowiem zarezerwowana była jedynie dla rodzin królewskich.<br />
. Oryginalna sól himalajska zawiera 84 minerały w formie koloidalnej - łatwo przyswajanej przez organizm .<br />
<br />
"<span style="font-family: Century Gothic,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;">Życie nie jest możliwe bez soli. Jednak spożywanie soli nas zabija. Dlaczego tak się dzieje? Otóż, nasza sól kuchenna nie ma nic wspólnego z oryginalną solą krystaliczną o której mówimy. Sól to w dzisiejszych czasach głównie chlorek sodu a nie solą. Naturalna sól krystaliczna składa się nie tylko z dwóch, ale ze wszystkich naturalnych pierwiastków. Są one identyczne z pierwiastkami naszego ciała, które je budują i może je znaleźć w "pierwotnym oceanie", z którego pochodzi całe życie. <br />
Co ciekawe, nasza krew to sól zawierająca ten sam roztwór solny jak w przypadku morza pierwotnego. To płyn składający się z wody i soli. Ma również ten sam stopień zagęszczenia. Przepływa przez ponad 56.000 mil dróg wodnych i naczyń krwionośnych w całym organizmie wraz z siły ciężkości i lekkości oraz reguluje i równoważy funkcje naszego organizmu."</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Century Gothic,sans-serif;"><span style="font-size: x-small;">Źródło <a href="http://www.bogutyn.pl/go/_info/?id=4329&idc=73&page=">Bogutyn Młyn </a></span></span><br />
(polecam przeczytanie całego artykułu dostępnego pod tym adresem )<br />
<br /></div>
Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-46980458734577874892012-03-21T22:34:00.003+01:002013-01-02T11:27:10.665+01:00Trochę tego i owego ale o zakupach głównie<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<br />
Zacznę od tego , że się stęskniłam ...za Wami bloggerki , za swoim blogiem i za Waszymi . Pisanie bloga zawsze sprawiało mi ogromną przyjemność i ciężko mi było nie pisać , a nie pisałam bo nie mam za bardzo o czym. Sytuacja jest jaka jest i póki co nie pozwala mi opisywać i fotografować tego co tygrysy lubią najbardziej czyli urządzania domu . Na kolejne ulubione czyli szycie , przerabianie mebli i pierdółek z kolei nie starcza czasu i miejsca brak . Ale , że sezon letni nadchodzi po cichutku liczę , że w tym roku już bardziej samodzielny Pan Syn będzie łaskaw zająć się piaskownicą itp oraz , że pogoda pozwoli mi na wywleczenie gratów na przygarażowy ogródek (mini ogródek) i tam w towarzystwie (oby) zajętego Pana Syna będę "popełniać" przeróbki i wszelkie przemalowania i obym czas na to znalazła hahaha<br />
Dużo tych "oby" ale oby wszystkie moje planowane "oby" się udały ;)<br />
<br />
Teraz o zakupach , a właściwie o zakupionych pierdółkach czekających na przemalowanie .<br />
Wklejam foty żeby się zmotywować ;)<br />
<br />
<br />
Łóżeczko dla lalek . Adaś lalek nie ma , jego miłością są brrrumy ale postanowiłam nabyć ów mebelek jako pomocnik w wykształcaniu w dziecku cech opiekuńczych , tudzież ułatwianiu sobie kładzenia synka do spania ("misiu poszedł aaaaaa Adaś też idzie aaaaa" ;)<br />
Łóżeczko miało służyć właśnie misiowi lecz po wypakowaniu, skręceniu i wyścieleniu go tymczasową pościelą , na pytanie: " kogo to łóżeczko ?" Pan Syn bez wahania odpowiedział ..."Tosi !" Co prawda przystał na włożenie w nie misia , otulił go kołderką i pocałował na dobranoc (po czym obok misia ulokował jeden ze swych samochodów , nakrył go kołderką i ucałował :))) ale jego pierwszy strzał okazał się trafny ...Tosia bardzo polubiła łóżeczko i chętnie w nim zasypia :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc5DLzpf_shUGgZwBFST-TAxu43fwpI6d-Th8JnvbWmAvVeWETo7svc7eoCqWZmN19eQaBW6YP3YM0vdvRxG6cBDPa2mrB35PbJh_tifiAQOnEg2TxVO9z78G-FzRVK7ZIlvmkSe0LzQ/s1600/facebook.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc5DLzpf_shUGgZwBFST-TAxu43fwpI6d-Th8JnvbWmAvVeWETo7svc7eoCqWZmN19eQaBW6YP3YM0vdvRxG6cBDPa2mrB35PbJh_tifiAQOnEg2TxVO9z78G-FzRVK7ZIlvmkSe0LzQ/s400/facebook.jpg" width="400" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Skrzynia- wagonik na zabawki znaleziona w graciarni na lokalnym targu . Ogólny pomysł mam, tylko nie wiem co z kołami począć ? może podpowiecie? ma być na biało ( a jakby inaczej hihi) z jakimś fajnym napisem na bokach ale utknęłam na wspomnianych kołach...podoba mi się ich kolor i teraz nie wiem , czy mimo to zamalować je na biało i lekko przetrzeć , czy pomalować jedynie wgłębienia i brzegi w kołach ,zostawiając kolory czy w ogóle ich nie ruszać ...jak myślicie ?<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrjhcbqgpFn_Rv1054fabWGIERIghHKPvy2ClIoz3D5k_7xEF47_9WlZPgni96g36NFHuwUzTCCyi4Imz9e1mrWlYAchr5noyxK4w_soVwEcv0t4PN-fRyfDZj2dLoPCNty5KlFYhT3Q/s1600/IMG_0384.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="317" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrjhcbqgpFn_Rv1054fabWGIERIghHKPvy2ClIoz3D5k_7xEF47_9WlZPgni96g36NFHuwUzTCCyi4Imz9e1mrWlYAchr5noyxK4w_soVwEcv0t4PN-fRyfDZj2dLoPCNty5KlFYhT3Q/s400/IMG_0384.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
W kolejce na przemalowanie czeka jeszcze popularny zestaw Svala z Ikea .<br />
Kolejny zakup to tablica- naklejka .Podpatrzyłam ją na blogu <a href="http://homeharmony.blogspot.com/">Kopciuszka </a>, wyszukałam na Allegro <a href="http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=5871422">tutaj </a>.Naprawdę fajna rzecz.<br />
Początkowo miałam w planie wyklejenie nią bielonej ramy po lustrze ale trochę szkoda mi było naklejki , musiałabym ją sporo przyciąć, przez co Pan Syn miałby mniej miejsca do swych artystycznych popisów . Teraz wiem , że pomysł był dobry . Niedoświadczona rodzicielka nie przewidziała , że malunki synka będą wybiegały daleko poza obszar tablicy hahaha<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhydkMYlAqA_NeY9VSiNC6U_btmXuONp-yMCxaGv9NLege5DQLj0gwPTACpW72pGJZdCrUyT6Tu0rXFGZTSwEoQ2NsudCGd1iGi2uVCk4ystmypHTZc9BuBtpNwYVB67x8Q4NLpuv0jdg/s1600/IMG_0792.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhydkMYlAqA_NeY9VSiNC6U_btmXuONp-yMCxaGv9NLege5DQLj0gwPTACpW72pGJZdCrUyT6Tu0rXFGZTSwEoQ2NsudCGd1iGi2uVCk4ystmypHTZc9BuBtpNwYVB67x8Q4NLpuv0jdg/s640/IMG_0792.JPG" width="395" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<br />
Buziaki z Adasiowa xxx<br />
<br />
<br /></div>
Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-43313150764364426222012-03-17T00:44:00.007+01:002012-04-02T18:35:21.662+02:00Chleb pszenny na zakwasie<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on"><a href="http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2158159,2,1,lojjn.html" rel="nofollow"><br />
</a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwN_3JGpTXYHt_irivZO4lfQnGJcZv195Y0kZLGTlySCJy9az_1fTZgTDRLd3XRC20w-t1G5zO5OSI31YAYJkCXO9vujoS7mG_IWuwIrAK5sI3M2WDZbeBzYATCjXxkacAqyOvA7Xhjg/s1600/IMG_1262.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwN_3JGpTXYHt_irivZO4lfQnGJcZv195Y0kZLGTlySCJy9az_1fTZgTDRLd3XRC20w-t1G5zO5OSI31YAYJkCXO9vujoS7mG_IWuwIrAK5sI3M2WDZbeBzYATCjXxkacAqyOvA7Xhjg/s400/IMG_1262.JPG" width="340" /></a></div>Ten chleb był moim pierwszym zakwasowcem upieczonym po ponad 2 letniej przerwie i nastawieniu nowego zakwasu . Piekłam go dwa razy, ale już po pierwszym wiedziałam , że ten przepis na stałe wejdzie do mojego chlebowego repertuaru (raz nadałam mu kształt okrągły , raz owalny.Owalny był pieczony bez a okrągły z kamieniem do pieczenia chleba i pizzy ),. W sam raz kwaśny i odpowiednio słony ( za Samantą zwiększyłam ilość soli ), dzięki użyciu zakwasu żytniego smakuje jak wiejski chleb mieszany :) Moje bochenki wydają mi się mniej wyrośnięte niż Samanty , być może przyczyną jest zbyt wysoka temp. w moim mieszkaniu i tym samym zbyt sucha mąka (podstawowy błąd : zamiast dosypywać mąkę stopniowo , dążąc do uzyskania odpowiednio wilgotnego ciasta , wsypałam całą od razu ), ale smak chleba i tak jest po prostu rewelacyjny :)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOA7pGgcAp2clRO13KJZMoHoL6uLXZ5LD33TrgeGTv0cia-l8Feylznmz60Ssepd9645kgaq8ZkUBSgvrCjPStEaAVj871QMaKbFYSudETl1Qx0U5PL_KWUYnvMzfTER2o2of2TlWZIg/s1600/407353_2417718301859_1818445288_1527586_33175805_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOA7pGgcAp2clRO13KJZMoHoL6uLXZ5LD33TrgeGTv0cia-l8Feylznmz60Ssepd9645kgaq8ZkUBSgvrCjPStEaAVj871QMaKbFYSudETl1Qx0U5PL_KWUYnvMzfTER2o2of2TlWZIg/s640/407353_2417718301859_1818445288_1527586_33175805_n.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Przepis podany przez Samantę na forum <a href="http://www.cincin.cc/index.php?s=d45ba6728b98d22640f716c79248b456&showtopic=34128">cincin</a> .<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">"Najlepiej wieczorem mieszamy</div>* 100 ml zakwasu z mąki żytniej białej (Iza miała z ciemnej)<br />
* 150 g mąki pszennej typ 500<br />
* 150 g/ml wody<br />
<br />
Pozostawiamy na noc (około 11 godzin).<br />
<br />
Po tym czasie dodajemy:<br />
* 300 g mąki pszennej typ 500<br />
* 100 g/ml wody<br />
<br />
Wyrabiamy co najmniej 10 minut i pozostawiamy pod przykryciem 5 godzin (ciasto powinno mieć konsystencję stabilnej kuli). U mnie po 4 godzinach zaczynało uciekać z miski <br />
<br />
Po tym czasie dodajemy:<br />
* 400 g mąki pszennej typ 500<br />
* 200 g/ml wody + mleko niesłodzone skondensowane z puszki, pół na pół ( Iza dała samą wodę i ja też)<br />
* sól (Iza dała 1/2 dużej łyżki, ja daje dużą łyżkę z czubkiem )<br />
<br />
Wyrabiamy dosyć długo na koniec dodając odrobinę oliwy (Iza dała 1 dużą łyżkę i ja też).<br />
Formujemy kulę i zostawiamy pod przykryciem na 1 i 1/2 godziny. Wyjmujemy ciasto na blat, rozpłaszczamy na placek aby odgazować i ponownie formujemy kulę. Po następnej 1 i 1/2 godzinie powtarzamy to samo i teraz zostawiamy na 2 godziny .Smarujemy (np.roztrzepanym jajkiem), nacinamy i jeśli chcemy to posypujemy ziarnami. Pieczemy na dobrze rozgrzanym kamieniu w temperaturze 250'C.Po 15 minutach (u Izy po 10) obniżamy do 200'C i pieczemy jeszcze 20-25 minut. Jeśli chleb będzie się za szybko rumienił, to można go przykryć papierem lub folią aluminiową."</div>Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-47343037194971716222012-03-14T01:27:00.002+01:002012-04-02T18:36:59.379+02:00Chleb pszenno - żytni z foremki ( na zakwasie z dodatkiem drożdży)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on"><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6Wk3UwFFGRr8pukwN4t6ulyXPP8UltcQUsMYjBfvAiSz89Sg1XKL8yjVwdLxJKszRiUcOV_MGjjQxMo1YYy9eSgt3TR18wm9c3qXcLRbCmfgJl8sMhIsEXwHgiAs1IQXzIgL3t82HOg/s1600/Jedzenie.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6Wk3UwFFGRr8pukwN4t6ulyXPP8UltcQUsMYjBfvAiSz89Sg1XKL8yjVwdLxJKszRiUcOV_MGjjQxMo1YYy9eSgt3TR18wm9c3qXcLRbCmfgJl8sMhIsEXwHgiAs1IQXzIgL3t82HOg/s400/Jedzenie.jpg" width="368" /> </a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Prosty chleb mieszany o kwaśno- słodko- słonym smaku. Ciasto jest dość luźne więc ten chleb należy piec w formie. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Zdjęcie poglądowe lekko "niewyjściowe" , wierzch chleba wygląda jak powierzchnia Marsa .Matka Polka wymęczona stwierdziła , że nie doczeka drugiego wyrośnięcia chleba i wrzuciła ciasto do lodówki na noc ...niestety w zbyt małej misce :))) Chlebowy twór przykleił się do folii , trzeba było ciachać ;) stąd te kratery ;)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div>- 400 g mąki pszennej chlebowej (można domieszać pszenna razową)<br />
- 100 g maki żytniej<br />
-10 g świeżych drożdży (lub 1 łyżeczka suszonych)<br />
- 10 g soli (ja daję 3 łyżeczki soli morskiej)<br />
- 350 g wody<br />
- 150 g aktywnego zakwasu żytniego<br />
- 2 łyżki ciemnego miodu (np. spadziowego lub gryczanego) <br />
- 200 g suszonej żurawiny (zamiast żurawiny można dodać 1 łyżeczke zmiażdżonego w moździerzu kminku)<br />
<br />
Jeśli robimy wersję z żurawiną ilość miodu można zmniejszyć do 1 łyżki.<br />
<br />
Składniki wymieszać i odstawić na ok 45 min . Wyjąć , odgazować i ponownie odstawić na 45 min. <br />
Ciasto przełożyć do foremki wysmarowanej olejem i obsypanej otrębami lub mąką pełnoziarnistą.Odstawić na 1,5 h.( aż podwoi objętość) .Wstawić do pieca nagrzanego do 250 st po 10 min. obniżyć temp. do 200 st piec ok. 30 min. Po wyciągnięciu posmarować skórkę chleba letnią wodą .</div>Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-87826098606088167352011-01-17T11:49:00.001+01:002013-01-02T11:29:32.426+01:00Takie tam jeszcze poświąteczne...<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
...bzdety ;)<br />
Święta spędzaliśmy u rodziców , mimo to chciałam mieć choinkę , żywą oczywiście :) Kupiłam ładną , gęstą , niezbyt dużą , napiekłam i nalukrowałam pierników w żywych kolorach :) W klamociarni kupiłam stojak pod choinkę , taki fajny ceramiczny , coś jak misa ...no i się zaczęło ...choinka niezbyt chciała się w tym stojaku trzymać , klęłam i kombinowałam pół dnia , ręce po łokcie miałam całe w czerwone kropki od igliwia , bajzel w chacie ... w końcu jakos się udało .Ubrałam drzewko w pierniki , spojrzałam i mówię do syna : " Wiesz kochanie , muszę przyznać , że tegoroczna choinka podoba mi się najbardziej ze wszystkich jakie miałam do tej pory".Zdjęcia nie walnęłam bo jakoś czasu nie było , dobrze , że mój tata zrobił choć komórką , jakość niestety wiadoma :(<br />
Dziewczynki zostały w domu więc codziennie przychodziłam uzupełnić im karmę i wodę . W drugi dzień Świąt wchodzimy z tatą do mieszkania , do pokoju i ............masakra !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!<br />
Choinka leży na ziemi, igliwie obsypane , pierniki zmasakrowane ! Woda ze stojaka się wylała roztapiając lukier z pierników , przyklejając pierniki i co gorsza igliwie do podłogi .Musiałam skrobać całą podłogę łopatką do smażenia bo inaczej nie dało się tego dziadostwa ruszyć !<br />
Potem drżałam ze strachu czy aby fretki nie odejdą w zaświaty bo oczywiście zdążyły się najeść i zchomikować w swoich kryjówkach masę pierników .<br />
Z powodu choinkowej masakry mam tylko dwa "robocze" zdjęcia pierników i jedno zdjęcie choinki , nie do końca ubranej ,zdrobione z brzydszej strony :)))) <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSJ_M_G7spvmH05A7x18pvPh-RZccFmbDtybgfAjjswvNP92WQ5M3xET0pZWunUt0MJ4qEy9mNEPGQetIDBvGTO2idKMzc8bnX7kN7k4bntaIONzeSKCCIhulhH-Np1FUars-z_Au6Mw/s1600/DSC06631.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="496" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSJ_M_G7spvmH05A7x18pvPh-RZccFmbDtybgfAjjswvNP92WQ5M3xET0pZWunUt0MJ4qEy9mNEPGQetIDBvGTO2idKMzc8bnX7kN7k4bntaIONzeSKCCIhulhH-Np1FUars-z_Au6Mw/s640/DSC06631.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzy_BEHYHd_zm7Ho74XU4pTCWRlax1mBI3KY3ZmZtB3JOq0iAaIG-FU5PCguSR6xnrX2WYKU5WG7c9BNOiIGCOvjikUUi_igOVwhxQrrlQbDDOVHrVw5En_Ii238fRR84sZO-2wwSSHA/s1600/DSC06632.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzy_BEHYHd_zm7Ho74XU4pTCWRlax1mBI3KY3ZmZtB3JOq0iAaIG-FU5PCguSR6xnrX2WYKU5WG7c9BNOiIGCOvjikUUi_igOVwhxQrrlQbDDOVHrVw5En_Ii238fRR84sZO-2wwSSHA/s640/DSC06632.JPG" width="640" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqCpX2bz7lybPIL9QalDhZ1ItcaNS2QRae9pB2u1vU3NuTAyaKPoYMuB1lH0wMo2OZEPByNehCau704gWOKJBIWCzvyWtaHnWWlepWdtdSac8u3WMMdFYaPP2WOLoo6zNFR-_RBV2uig/s1600/Zdj%25C4%2599cie0336.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqCpX2bz7lybPIL9QalDhZ1ItcaNS2QRae9pB2u1vU3NuTAyaKPoYMuB1lH0wMo2OZEPByNehCau704gWOKJBIWCzvyWtaHnWWlepWdtdSac8u3WMMdFYaPP2WOLoo6zNFR-_RBV2uig/s640/Zdj%25C4%2599cie0336.jpg" width="480" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
Czas kończyć bo syn z nudów mnie drapie , okłada pięściami i pluje próbując powiedzieć "brrrrruuum" :) No i do maszyny chcę usiąść , znaczy mam nadzieję , że syn mi pozwoli coś uszyć ;) a szycia mam sporo , bo z trzech zaplanowanych kompletów pościeli do łóżeczka uszyłam dopiero jedną ( właściwie nie wiem po co mi tyle ,skoro Adaś śpi w łóżeczku jedynie w dzień, w nocy nie może usnąc bez mamy ...dobra , dobra ...raczej mama bez niego :))))) ręczniki z kapturkiem bo te kupne za małe się robią , no i planowaną od miesięcy girlandę z trójkątów , przypomniało mi się o niej jak weszłam dziś na blog <a href="http://szyciejestpiekne.blogspot.com/2011/01/o-modzie-i-urodzie.html">Zuzi</a> (niestety nie mam tak bajecznych tkanin jak ona ale coś tam wymyślę ).<br />
Pa kochane</div>
Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-30048834928240587262010-12-18T15:56:00.004+01:002013-01-02T11:35:59.194+01:00Groch z kapustą ...<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
w sensie misz maszu a nie wigilijnej potrawy ;) <br />
Na pierwszy ogień idzie Mikołajowa laska .Powstała w przypływie chwili , wię trochę niedorobiona jest . Trochę mało ją widać na tej focie , ale przed Świętami będą inne zdjęcie , z Adasiem :)<br />
Właśnie , kobitki kochane , powiedzcie mi czym wy wypychacie wszystkie swe twory ? ociepliną czy czymś innym ? bo mi okropnie dużo ociepliny poszło na tę laskę <br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdNoD2psa6F5TpZmDcQQseX4PZco_ef6HQccf41JUa5nAIFSB9d7ShCX4Fu-YqPZjLYUtGLvgMRw-79myz_JXz1lqANNOsYCOp8KESlm0HxU51NkxMLjDxr51iBmxlPwSCxs6D_QkrEA/s1600/DSC06496.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdNoD2psa6F5TpZmDcQQseX4PZco_ef6HQccf41JUa5nAIFSB9d7ShCX4Fu-YqPZjLYUtGLvgMRw-79myz_JXz1lqANNOsYCOp8KESlm0HxU51NkxMLjDxr51iBmxlPwSCxs6D_QkrEA/s640/DSC06496.JPG" width="425" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
No i wspomniana sowa , równie, a chyba nawet bardziej, niedorobiona od laski .Szycie zygzakiem (nawet nie wiem jak to sie fachowo zwie hahaha) wciąż mi krzywo wychodzi , szczególnie koła , łuki itp :( nic , trenować trzeba ;)<br />
Najważniejsze , że sie memu potomkowi podoba :) chyba te wielkie , ciemne oczy go ciekawią , a "rogi" spełniają funkcję gryzaka (gryzaków typowych syn nie lubi i o...) i jeden róg jest już w kolorze zupki jarzynowej hahahaha<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEChgFpmDkC5sPM4fvk0iVs6Rac0-F01wT5lNdpOY25XQeGTu7Wv9SXI76v0BpUjGdWxDz3rTkVokkuMiswuLMQBHCoOU-U9-Prp6jSSIKVGJ0nkZMkuYre2yyNMVPLS_QXD5tMj0Nvw/s1600/DSC06230.JPG" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><br />
</a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAevFZyfoeoO67m2IBkqJL6FeQXTTw3EWxhUZ8HCV-i5EbkVuWGHckNGd-OyWf6QB3SbJ0mIV4p3r9WPP2PzYZXiNxqUYN2uOcQfq8sp1QLCmCIitjJtmPMejqH3WlTt_W-2KBIH4ZmA/s1600/DSC06237.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAevFZyfoeoO67m2IBkqJL6FeQXTTw3EWxhUZ8HCV-i5EbkVuWGHckNGd-OyWf6QB3SbJ0mIV4p3r9WPP2PzYZXiNxqUYN2uOcQfq8sp1QLCmCIitjJtmPMejqH3WlTt_W-2KBIH4ZmA/s640/DSC06237.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ostatnio byłam w Poznaniu . Pierwszy raz zostawiłam me dziecię na cały dzień .Dziecie zniosło rozłąkę całkiem nieźle , gorzej moje cycki :))) bo ja laktatorem nie umiem , nie działa jakoś na mojej mleczarni , ręcznie idzie szybciej ale się człowiek zmacha, no i w ogóle warunków nie ma.Niefajnie jest siedzieć w kiblu w Ikei i ściągać mleko :( Właśnie , zaliczyłam oczywiście Ikee , no i oczywiście 99 % zakupów zrobiłam dla młodego .Ale fajnie było , jakoś tak inaczej ...chyba po prostu pierwszy raz spojrzałam na Ikeę oczami rodzicielki ...i wydała mi się jeszcze bardziej praktyczna , pomysłowa , przyjazna , rodzinna i kolorowa ...kolory , które wcześniej wydawały mi się za jaskrawe , teraz zaczęły mi się podobać .W ogóle ostatnio coraz bardziej do kolorów mnie ciągnie.Białe wnętrza dalej są na tak , ale jedynie jako tło , wciąż kolorów mi się chce :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Tak w nawiasie , Nadża i Faiza były chyba pierwszymi fretkami w Ikei ;)))</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Właśnie , fretki ...bo to z ich powodu to całe zamieszanie z Poznaniem .Pojechaliśmy głównie do weterynarza i głównie z Nadżą .Niestety , tak jak przypuszczałam , bidulka ma guza nadnercza ;((( Mam do wyboru 2 metody leczenia , implant i operacje a ja nie umiem zdecydować , tak bardzo się boję , że źle wybiorę ;( Ona jest taka drobniutka i kruchutka :( </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDoTmoowZbmW4IGFCIu_f4GcxI6gvw4t28TFn3cFXRlcRSjQaS53U6TUNLzm7NHpmPk6fnkKm6wGZkIhaZf2qQCEWUztTUxkPUKHh0TOGOaAZNyAl4f3p0Z-LhqddPoUemBiCF9552rA/s1600/DSC05241.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDoTmoowZbmW4IGFCIu_f4GcxI6gvw4t28TFn3cFXRlcRSjQaS53U6TUNLzm7NHpmPk6fnkKm6wGZkIhaZf2qQCEWUztTUxkPUKHh0TOGOaAZNyAl4f3p0Z-LhqddPoUemBiCF9552rA/s400/DSC05241.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Fufcia ma się dobrze i wygląda naprawdę cudnie w swym zimowym futrze .Muszę przyznać , że ma najpiękniejsze futro jakie widziałam u fretek .Długi i gęsty podszerstek sprawia , że wygląda jak mały niedźwiadek ;) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A tu przyłapana na gorącym uczynku :) załatwiła już trzy smoczki hihihi aaa ..wróć ..pięć bo jeszcze dwa od butelek. Adaś smoczkami gardzi , to niech choć Fufcia ma zabawę ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSEBJXdDH5HdgNgZ-hMLTFUxzvhZZiJZ_H9_QQPXCznbcCBz6qHGlp7TW5w4IRdvK2NHKTG7beOCnG04xdq8gSQJ7krh21ntyYJt_0RySI_kPQZQPSVVqFMiRRuJwLy6Q-Xqe5dLtKBw/s1600/5+MIESIAC.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSEBJXdDH5HdgNgZ-hMLTFUxzvhZZiJZ_H9_QQPXCznbcCBz6qHGlp7TW5w4IRdvK2NHKTG7beOCnG04xdq8gSQJ7krh21ntyYJt_0RySI_kPQZQPSVVqFMiRRuJwLy6Q-Xqe5dLtKBw/s400/5+MIESIAC.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Jejku muszę już kończyć , mały jęczy obok , ja zaraz umrę z głodu , a jeszcze do rodziców idziemy, pierniki malować , bo sama z młodym nie dam rady . </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Uwieczniłam pierwszy piernik Adasinka ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A pierniczki bardzo szybkie , proste i nie spadają z choinki , co zdarza się prawdziwym pierniczkom gdy zmiękną .Bo te w sumie to ciasteczka korzenne , jak je nazwała moja koleżanka , od której dostałam przepis , "Jadalne ozdoby choinkowe"(dzięki Pusiu)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
.Piekę je już 4 rok z rzędu właśnie z przeznaczeniem na ozdoby choinkowe , ale musze przyznać , że zdarza mi się wyjeść ich większą część i muszę robić następną porcję , żeby choince łyso nie było ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Niewatpliwą zaletą tych pseudo pierniczków , jest to , ze od razu nadają się do jedzenia , nie trzeba czekać by zmiękły , są kruche i chrupiące ale nie twarde :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUrp_g9LZYgQCFh3At-6DQ-PqlCdyyvbj637k8pX0mpmlM1QXifaHdDBPQNGLLYjgYr9ODV2cpUDVUBYuKI7OCtk0OmG7WWmq62WedkzjUrtwNPJC1foIbffHfoVxq93Nf1p4Xf6YfBg/s1600/DSC06620.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="342" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUrp_g9LZYgQCFh3At-6DQ-PqlCdyyvbj637k8pX0mpmlM1QXifaHdDBPQNGLLYjgYr9ODV2cpUDVUBYuKI7OCtk0OmG7WWmq62WedkzjUrtwNPJC1foIbffHfoVxq93Nf1p4Xf6YfBg/s400/DSC06620.JPG" width="400" /></a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
350 g przesianej mąki</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
1/2 łyżeczki sody</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
1/4 łyżeczki soli </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
2 łyżeczki mielonego imbiru</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
2 łyżeczki cynamonu </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
130 g zimnego masła</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
150 g cukru ( najlepiej caster sugar)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
4 łyżki syropu klonowego lub golden syrup (ew. można zastąpić miodem )</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
2 roztrzepane żółtka (białka zostawiamy do zrobienia lukru)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Imbir i cynamon można zastąpić przyprawą do piernika .</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Przesiewamy mąkę , sól , sodę i przyprawy .Masło kroimy na kawałeczki , siekamy z mąką i wyrabiamy jak na kruche ciasto , czyli rozcieramy palcami z mąką by powstało coś w stylu kruszonki. Dodajemy cukier, miód lub syrop , żółtka i zagniatamy ciasto.Dzielimy na 3 części , robimy grube placuszki , zawijamy w folię i schładzamy przez pól godziny.Wałkujemy dość cienko, wykrawamy ciasteczka i pieczemy ok 12 min w 180 st . lub do momentu aż ciastka uzyskaja lekko (złotobrązowy) kolor .Malujemy lukrem :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Aktualnych fotek nie mam , ale są to dokładnie te same pierniczki , które widnieją na <a href="http://whiteplaceb.blogspot.com/2008/01/witeczne-wspominki.html">tych zdjęciach</a> :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
aaa , znalazlam jeszcze jedna fotke :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9Per91Y4_E66B9Pv45NwTUiNBPIQmTYwWLewUC0_rT5Okt-wKV7P9GVpJzl1iO17tUwRg2iHbYMxMNxmq3DIcXxxy3EqVJ5sFBM2Ri8e_66O1LGvzdW_68Hv_mFFQ-owxmorN9zOssw/s1600/DSC00446.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9Per91Y4_E66B9Pv45NwTUiNBPIQmTYwWLewUC0_rT5Okt-wKV7P9GVpJzl1iO17tUwRg2iHbYMxMNxmq3DIcXxxy3EqVJ5sFBM2Ri8e_66O1LGvzdW_68Hv_mFFQ-owxmorN9zOssw/s640/DSC00446.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Znów nie mam zdjeć ale chciałam Wam bardzo polecić <a href="http://www.cincin.cc/index.php?showtopic=1079&st=0">Nalewkę Bożonarodzeniową </a>. Jest super truper przepyszna ! Już od kilku lat robi zawrotną karierę w necie , ale jeśli jeszcze ktoś nie próbował to zachęcam . Nie robiłam jej pzez dwa lata , ale pamiętam , że podpijałam ją już po 5 dniach :) Nastawiam ją dziś , powinna się zrobić do Świąt , a jeśli nie to będzie na Sylwestra :) Aaa i ja daję zwykła wódkę , taka jest delikatniejsza niż ze spirytusu :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUrp_g9LZYgQCFh3At-6DQ-PqlCdyyvbj637k8pX0mpmlM1QXifaHdDBPQNGLLYjgYr9ODV2cpUDVUBYuKI7OCtk0OmG7WWmq62WedkzjUrtwNPJC1foIbffHfoVxq93Nf1p4Xf6YfBg/s1600/DSC06620.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br />
</a></div>
<br />
Przepraszam , że taki chaotyczny dzisiejszy post , ale tyle chciałam Wam powiedzieć a czasu mało .<br />
zmykam bo młody już zły nie na żarty :))) <br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUrp_g9LZYgQCFh3At-6DQ-PqlCdyyvbj637k8pX0mpmlM1QXifaHdDBPQNGLLYjgYr9ODV2cpUDVUBYuKI7OCtk0OmG7WWmq62WedkzjUrtwNPJC1foIbffHfoVxq93Nf1p4Xf6YfBg/s1600/DSC06620.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a></div>
<br />
<a href="http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2158159,2,1,lojjn.html"><br />
</a></div>
Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-60446998657544995142010-12-01T11:15:00.011+01:002013-01-02T11:51:41.167+01:00Majonez i czapa taka "se" ;)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<span style="text-decoration: underline;"><br />
</span>Co tu dużo mówić ...kocham majonez :D<br />
Do frytek , sałatek , pieczonych warzyw , do sosów czosnkowych , ziołowych itd. Mówię tu o polskim majonezie , zachodniego nie znoszę , białe Bóg wie co , jakies galaretowate takie , bez smaku i zapachu, a fee. Dla mnie majonezik musi być żółciutki , kremowy...<br />
W polskich sklepach można jeszcze dostać całkiem niezłe smakowo majonezy , choć większość z nich zawiera konserwanty, no i co będziemy się oszukiwać ...daleko im w smaku do domowego majonezu.<br />
Pewnie wiekszość z Was choć raz robiła majonez w domu , ale może przepis przyda się jakiejś początkującej pani domu :)<br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaj4jU6WVla7bqMH1B5Z8uObFyZ0Xk9faOF5tGP6za0yOYGVO1SG1ff77NV7mKss3MRWZ4d23kZ9EORkcwMSAFttIEU_DlNecgiQnD1m3mj11OI6sFTcDNLw2kOjVYx72y85zFdmHiEw/s1600/DSC06319.JPG"><img alt="" border="0" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5544604903184670354" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaj4jU6WVla7bqMH1B5Z8uObFyZ0Xk9faOF5tGP6za0yOYGVO1SG1ff77NV7mKss3MRWZ4d23kZ9EORkcwMSAFttIEU_DlNecgiQnD1m3mj11OI6sFTcDNLw2kOjVYx72y85zFdmHiEw/s400/DSC06319.JPG" style="cursor: pointer; display: block; height: 400px; margin: 0px auto 10px; text-align: center; width: 302px;" /></a><br />
Uwielbiam majonez i nie przekonują mnie opinie , że jest niezdrowy .<br />
Bo co tu niby niezdrowego , szczególnie w domowym majonezie ? Jedno żółtko ? łyżeczka musztardy? niepodgrzewany olej roślinny z pierwszego tłoczenia ?<br />
W dzisiejszych czasach , gdy z pomocą przychodza nam elektryczne kuchenne przydasie , zrobienie majonezu w domu nie wymaga ani siły , ani zbyt wiele czasu. Do tego celu używam trzepaczki z <a href="http://www.braun.com/pl/household/food-preparation/hand-blenders/multiquick-harmony.html">blendera</a> , który jest moim najlepszym kuchennym pomocnikiem i służy mi dzielnie od ponad 6 lat.<br />
Majonez z całego jaja mi nie smakuje wiec robię z surowego żółtka . Niektórzy robią z roztartego , ugotowanego żółtka ...próbowałam i tak ale różnicy w smaku nie widzę , a na drugi dzień w majonez traci gładką strukturę , czuć jakby drobniutkie grudki .<br />
Taki domowy majonez przechowywałam w lodówce najdłużej 2 dni , dłużej nie próbowałam .<br />
<br />
Jeśli chodzi o składniki :<br />
-najbardziej lubię taki typowo polski majonez , więc używam najzwyklejszej musztardy Delikatesowej (nie zdominuje smaku majonezu)<br />
- jajka , baaardzo swieże , najlepiej ekologiczne lub z wolnego chowu (free range eggs)<br />
- olej rzepakowy z pierwszego tloczenia (UWAGA ! ostatnie badania dowodzą , że olej rzepakowy jest równie zdrowy co oliwa z oliwek :)<br />
<br />
Oczywiście możemy eksperymentować zarówno z olejami jak i rodzajami musztardy, dodawać na koniec różne przyprawy i zioła .Czasem używam musztardy miodowej, czasem , gdy chce uzyskać ostrzejszy smak , musztardy Colemans'a lub Dijońskiej.<br />
<br />
Następna sprawa to gęstość majonezu - im więcej dolejemy oleju , tym otrzymamy bielszy i gęstszy . Do frytek , kanapek możemy zrobić lżejszy majonez ale do sałatek powinien być bardzo gęsty , żeby po wymieszaniu sałatka nam nie "pływała" ;)<br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOsdqAY1HAeujheFvw3KeL0qyyGoUutkaz-7xQPKmXemL1uAPGG8WT7GAzfgckZfLP9s73U8pEh610P8trxix0pjmXSJXb4dvpFon5SDXwtXbyBQnNcsxXQui0lI2HY6_DtPMQP_D76w/s1600/DSC06306.JPG"><img alt="" border="0" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5544605042426099186" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOsdqAY1HAeujheFvw3KeL0qyyGoUutkaz-7xQPKmXemL1uAPGG8WT7GAzfgckZfLP9s73U8pEh610P8trxix0pjmXSJXb4dvpFon5SDXwtXbyBQnNcsxXQui0lI2HY6_DtPMQP_D76w/s400/DSC06306.JPG" style="cursor: pointer; display: block; height: 400px; margin: 0px auto 10px; text-align: center; width: 300px;" /></a><br />
Jeśli chodzi o temperature produktów - dobrze jeśli musztarda i żółtko są w tej samej temp. , olej bez różnicy ( u mnie stoi na blacie a jajko i musztarda jest z lodówki ).<br />
<br />
Składniki ubijam robotem ustawionym na najwyższe obroty ale nie turbo.<br />
Jeśli podczas przygotowywania majonez zacznie nam się ważyć (czyli zacznie nam się robić jakby drobna jajecznica) zazwyczaj pomaga zwiększenie prędkości na turbo .<br />
Ręcznie nie robię , mam za słabe ręce do takiego długiego ubijania ;)))<br />
<br />
Zrobienie majonezu zajmuje mi góra 5 min.<br />
Proporcje to zawsze 1 płaska łyżeczka musztardy na 1 żółtko .<br />
Porcja z 1 żółtka (widoczna na zdjęciu) to porcja do1 dużej porcji frytek dla osoby baaardzo lubiącej majonez :) lub porcja wystarczająca do małej sałatki ( typu np. puszka tuńczyka , puszka kukurydzy , 4 jajka na twardo , 1 mała cebula)<br />
Oleju ...to już będziecie widzieć :) zależy od konsystencji jaką chcemy uzyskać .<br />
<br />
Dobra...zaczynamy :)<br />
<br />
1 żółtko<br />
1 płaska łyżeczka musztardy<br />
olej<br />
szczypta soli<br />
odrobina octu winnego lub sok z cytryny<br />
<br />
Żółtko i musztarde chwilke miksujemy by skladniki sie połaczyły. Powoli dolewamy olej cienkim strumieniem bądz łyżka po łyżce .Gdy porcja oleju dobrze się połączy dopiero dolewamy następną ...i tak do uzyskania pożądanej konsystencji.<br />
Na koniec solimy i doprawiamy octem lub sokiem z cytryny . Jeśli ocet rozrzedzi nam majonez można znów dolać trochę oleju i zmiksować.<br />
<br />
P.S.<br />
Jeśli odstawimy majonez na chwile przed spożyciem , mogą się w nim zrobić białawe plamki ...proszę sie nie bać to tylko sól :)<br />
<br />
Powodzenia i smacznego :)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjTHNyplN44Hx7pnSvmGQ53iaKJGqJRFOZxmBPEdZID-imwVfwZJV8KHkd3DYFXrAd7ZZLMSt-bqLxVPp-WaJSCIMGUDj3LlQs2yrnsVCSOhAhDMzdFvEsu4SSVJxM335PfinoWReq8w/s1600/DSC06307.JPG"><img alt="" border="0" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5544605193655208722" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjTHNyplN44Hx7pnSvmGQ53iaKJGqJRFOZxmBPEdZID-imwVfwZJV8KHkd3DYFXrAd7ZZLMSt-bqLxVPp-WaJSCIMGUDj3LlQs2yrnsVCSOhAhDMzdFvEsu4SSVJxM335PfinoWReq8w/s400/DSC06307.JPG" style="cursor: pointer; display: block; height: 362px; margin: 0px auto 10px; text-align: center; width: 400px;" /></a><br />
<br />
Trochę długi post mi dziś wyszedł :))) Zanudzę Was fotkami i w ogóle hahaha.<br />
Pokażę jeszcze czapę jaką uszyłam .Zwykła taka , nic specjalnego , w sumie to ja nawet polaru nie lubię no ale... potrzebowałam czerwonej czapy dla synka , koniecznie z nausznikami i wiązanej , inne nie mają sensu, no i z pomponem konkretnych rozmiarów miała być :) Szukałam , szukałam i nic mi się nie podobało , albo było bez nauszników.<br />
W końcu postanowiłam iść do mamy i nauczyć się robić na drutach !!!<br />
Już wyjaśniam dlaczego to wyczyn dla mnie wprost heroiczny :)))<br />
1.kiepsko się z mamą dogaduję , a już , żeby mnie czegoś nauczyła i nie skończyło się to krzykami i nerwami ...raczej bez szans (ona nerwus , ja tyż )<br />
2. właśnie nerwus ze ,mnie okropny i o ile do gotowania ,odnawiania mebli i prac ogrodowych mam dużo cierpliwości , do szycia średnio a do szydełkowania i drutów ...zero :(<br />
Pamiętam z dzieciństwa gdy uczyłam się robić na drutach i szydle , gdzieś tam mi to przyjemność sprawiało ale po pomyleniu drugiego oczka traciłam zimna krew , prułam wszystko w istnym szale , rzucałam drutami i kłębkami o ścianę , krzycząc , że nigdy więcej tego nie tknę :)))<br />
Ja naprawdę nie wiem dlaczego robótki ręczne potrafią mnie do takich stanów doprowadzać , no wstyd aż ...:(<br />
Poszłam , usiadłam , mama pokazała , ja zaciskałam zęby , żeby znów w szał nie popaść i dziecka nie wystraszyć , kawałek zrobiłam i pełna zapału postanowiłam udać się na poszukiwania odpowiedniej wełny...i na tym koniec :(<br />
Następnego dnia ruszyć ręką nie mogłam .Od dłuższego czasu pobolewała mnie ręka w przegubie, prawa jak na złość . Drutami sobie doprawiłam , jeszcze parę razy w nocy wygięłam rękę i wyłam z bólu . Ścięgno mi się zmasakrowało :((( brzydko mówiąc udupiona jestem :(<br />
Uszyć niby coś tam mogę , ale z cięciem nożyczkami jest cięęęęężko , ciasta zagnieść też nie mogę ,eeee w ogóle wściekła jestem .A miałam tyle planów dekoracyjnych na święta , buuuu...<br />
Lekarze mówią : "unieruchomic" ???????? niby jak ???? z prawie 8 kg dzieckiem , z którym jestem sama 24 h na dobe ? szkoda gadać ....<br />
I tak się męczę ponad miesiąc , oczywiście "doprawiając" sobie te rękę co chwila, bo korci mnie żeby cuś porobic.<br />
No i się zaplątałam , wracając do czapki :<br />
z robienia na drutach nici , wić wymyśliłam sobie czapkę ze starego szalika . Za piękna nie jest , ( na szczęście mojemu terroryście we wszystkim ładnie :D ) ale robi się ją raz ,dwa ,trzy i baardzo prosto.<br />
<br />
<span style="color: red;"> </span><br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjfWLYfKOF4F4gNj41XIM0lHXNx-dZtI5ER0yVhb_545b6K12KhPfh7EADWWy_LBQ1F2ZlRZg6KYhIcB1uu4jFcrj52QUWsWlt7CQJk_0w9N8QHE22bPboHlG4Fa8axyPGHmpfmDkgzw/s1600/6+MIESIAC.jpg"><img alt="" border="0" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5545658808842184786" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjfWLYfKOF4F4gNj41XIM0lHXNx-dZtI5ER0yVhb_545b6K12KhPfh7EADWWy_LBQ1F2ZlRZg6KYhIcB1uu4jFcrj52QUWsWlt7CQJk_0w9N8QHE22bPboHlG4Fa8axyPGHmpfmDkgzw/s400/6+MIESIAC.jpg" style="cursor: pointer; display: block; height: 267px; margin: 0px auto 10px; text-align: center; width: 400px;" /></a><br />
<span style="color: red;"> </span><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<a href="http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2158159,2,1,lojjn.html"><br />
</a></div>
Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-39448719530338351752010-11-28T00:38:00.003+01:002010-11-28T01:23:53.810+01:00Dorwane , wyszperaneWitajcie kochane :)<br />W końcu mam poskie znaki :) postaram sie ich używać , postaram bo paluchy mi sie odzwyczaiły od wciskania alt gr, więc wybaczcie jeśli gdzieś będzie brakować kropek , ogonków itd .;)<br />Znowu internet mnie dobija , tym razem nie mobilny ale jakiś inny dziwny wynalazek , miał być super a jest do kitu :( W dodatku muszę cicho chodzić po klawiaturze , żeby się Ptyś nie obudził , bo się mała wredota budzi nawet na dźwięk stukania w klawisze .<br />Tak poza tym to utknęłam póki co w kawalerce , żeby być bliżej rodziców, więc możliwość zrobienia czegokolwiek graniczy z cudem :( Kuchnia maleńka , zostaje tylko pokój , w pokoju śpi Ptyś i tak o ...<br />Prosiłyście o fotki Adasia i w sumie głównie o nim miał być dzisiejszy post ale wybaczcie , padam na twarz .Dziś bedzie króciutko , muszę zagrzebać się w bety bo następnej nieprzespanej nocy nie przeżyję .<br /><br />Na początek wyszperany na dzisiejszym targu miś .Coś mi się obiło o uszy , że jakoś Dzień Misia był , moje prywatne misiaki ( bo ten oczywiście Adasiowy jest ) zostały w moim domku ,więc pokazuję chociaż tego zdobycznego .Jeszcze imienia nie ma , jakieś hamerykanckie powinno być ale nic ciekawego mi do głowy nie przychodzi .<br /><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5JLTA1maMh9VHbf95hFrKCcfadAAKwNCOnb1YKZ56nBAWPjZjdtrUUkPfmEp_RjlJhcFIzW-qlXSnz0wubTx62yq9EBIghTHsojFYbqY-5kgVLvFNQBbeg7UTTxG9M2BBOGpLcfofNg/s1600/DSC06287.JPG"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 346px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5JLTA1maMh9VHbf95hFrKCcfadAAKwNCOnb1YKZ56nBAWPjZjdtrUUkPfmEp_RjlJhcFIzW-qlXSnz0wubTx62yq9EBIghTHsojFYbqY-5kgVLvFNQBbeg7UTTxG9M2BBOGpLcfofNg/s400/DSC06287.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5544383479888388738" border="0" /></a><br />Teraz puszki , Biedronkowe , bo czasem o dziwo i w Biedronkowie coś fajnego sie trafi :)))<br />Tę kupiłam kilka miesięcy temu , pierniki pochłonęłam i została bryka , pierwsza fura Adasia ;)<br /><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirPUlHhqhgSUpJoIrd_9PTonHBZGRgxdWTfovWvP7gCWyXj94SDHuBDpRVC2UITAS_vxzSC15_rNcPaIGORRikGvCqhZXTTymaPPFmPAvKF4mNl4Z2aLrnEVjRd0J8_MSqwT0S1mHprA/s1600/DSC06290.JPG"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirPUlHhqhgSUpJoIrd_9PTonHBZGRgxdWTfovWvP7gCWyXj94SDHuBDpRVC2UITAS_vxzSC15_rNcPaIGORRikGvCqhZXTTymaPPFmPAvKF4mNl4Z2aLrnEVjRd0J8_MSqwT0S1mHprA/s400/DSC06290.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5544384699641353858" border="0" /></a><br /><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5Mnzw7UiAS_agh1uMkKadz7vAXi0B5lm_rAsLoiz65Vgv4UX-6FocsTeAq0EQe2m2XFyFHzOumVe-DoLMNroXiefMP3YXHyzJe7j4a_5XUTFKwNqkcCKLyoJS9hjyuUqrlRQAk0IxLg/s1600/DSC06293.JPG"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5Mnzw7UiAS_agh1uMkKadz7vAXi0B5lm_rAsLoiz65Vgv4UX-6FocsTeAq0EQe2m2XFyFHzOumVe-DoLMNroXiefMP3YXHyzJe7j4a_5XUTFKwNqkcCKLyoJS9hjyuUqrlRQAk0IxLg/s400/DSC06293.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5544384896368588450" border="0" /></a><br /><br />Tę dorwałam kilka dni temu ...uwaga ...zawartość 1,3 kg ciastek ! Ja normalnie słonożerna jestem ...owszem domowe ciasta , ciasteczka chętnie ale bez szaleństwa , no jakos do słodyczy mnie nigdy nie ciągnęło , zamiast czekolady wolałam pożreć michę domowych frytek z majonezem , paluszki , oblepiony solą słonecznik...a teraz to jakaś masakra jest !!! Np. kawałek ciasta wielkości zeszytu , plus ok. 10 ciastek lub 2 opakowania Delicji za jedym posiedzeniem , serio masakra co te hormony z kobietą zrobić potrafią .Tak sobie wykombinowałam , że syn chyba mleko mocno słodkie chce mieć i wysyła mi, jakieś fluidy wpędzające mnie w cukrowy amok , no bo co innego ? nawet w ciąży tyle słodkości nie jadłam :o<br />Na szczęście kuzynka mnie pocieszyła ,ze miała tak samo , wróciło do normy gdy przestała robić za mleczarnie ...oby to rodzinne było.<br />No ...a puszkach miało być ...fajna jest bo ogromna i w ogóle mi się podoba . A ciastek już wcięłam połowę ...700 g w 2 dni ...litości !!!<br /><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho3Zp07n0TZy_CfFMKzyO1E1EK38yBewgLy-bShJTWDXannv8f68WFQPNnn-YpBnclQbgzi8ThYjbkBBtT1Gq0VObhBKJIab7eBzXW2mvYZsKcnPMt1DfdMpq_CZ44aizDxP9dJmUgVg/s1600/DSC06257.JPG"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho3Zp07n0TZy_CfFMKzyO1E1EK38yBewgLy-bShJTWDXannv8f68WFQPNnn-YpBnclQbgzi8ThYjbkBBtT1Gq0VObhBKJIab7eBzXW2mvYZsKcnPMt1DfdMpq_CZ44aizDxP9dJmUgVg/s400/DSC06257.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5544389232009148450" border="0" /></a><br /><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3ncQ31Cj439zK2OWjWXq168Xypktl4I0bmK71vnKsQ3jwdGklZIgINGsUbONSeWs9wSD-esbYFPaMiQ2ehcarCKrQ3_F6so9wcfqO2oWYRjiGFKpVI0boz2yxnuee83d1NwFmHcceBg/s1600/DSC06256.JPG"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 381px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3ncQ31Cj439zK2OWjWXq168Xypktl4I0bmK71vnKsQ3jwdGklZIgINGsUbONSeWs9wSD-esbYFPaMiQ2ehcarCKrQ3_F6so9wcfqO2oWYRjiGFKpVI0boz2yxnuee83d1NwFmHcceBg/s400/DSC06256.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5544389367562848674" border="0" /></a>Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-76445633042002607862010-11-17T01:16:00.014+01:002010-11-25T12:36:35.966+01:00H&M Home<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhD1CiOQZyRQBMU_XG1y8M-Ser4hhO-9XJ_Sbxx7BSyMSV91ZOLHwygH0RFJhY_DJ5_3fJ6EgJextegiSVhbkiMeZAZHlICiy1-QVfu7pfVXlvnt36rY3yNZjUdNmtDR6Yc-ydVX51Zng/s1600/5158328223_64aecac899.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 397px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhD1CiOQZyRQBMU_XG1y8M-Ser4hhO-9XJ_Sbxx7BSyMSV91ZOLHwygH0RFJhY_DJ5_3fJ6EgJextegiSVhbkiMeZAZHlICiy1-QVfu7pfVXlvnt36rY3yNZjUdNmtDR6Yc-ydVX51Zng/s400/5158328223_64aecac899.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5540314237998163634" border="0" /></a><br /><br />Tak sobie szperalam w dzieciecych ciuszkach H&M , szperalam na stronie bo ugrzezlam na prowincji , do najblizszego sklepu daleko , ceny na Allegro dziwnie wysokie wiec szperam w necie ...a tu taka niespodzianka , przynajmniej dla mnie ...<br />Nie wiem czy ja to przeoczylam czy H&M Home po prostu jeszcze do nas nie dotarlo??? W sumie z Zara Home bylo podobnie ...<br />Choc znajac moje roztargnienie pewnie dawno juz widzialyscie linie H&M Home .W kazdym razie mile mnie zaskoczyli .<br />Jest i po skandynawsku z surowymi szarosciami lnu , napisami rodem ze starej poczty , z prostymi swiatecznymi motywami , biela i czerwienia ale jest i romantycznie , bialo , koronkowo.Jest tez glamour , srebro , zloto i krysztalki , jest tez troche w stylu lat 50- tych, roz i grochy , pastele i slodkie pocalunki ;)<br /><br /><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpAi1VVtawBvOTQWBHrVT0rDsnHWj-wvY15JSfKla-zvsce3cJO28MPduExF6tEwz-5i_Vao8z6V6Ez_pzgh_-XjvAX00hLJcJgahwxzbn8NLyDa3CVRoOikr2yLhgtzZw3PRI03Do-A/s1600/njk.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 208px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpAi1VVtawBvOTQWBHrVT0rDsnHWj-wvY15JSfKla-zvsce3cJO28MPduExF6tEwz-5i_Vao8z6V6Ez_pzgh_-XjvAX00hLJcJgahwxzbn8NLyDa3CVRoOikr2yLhgtzZw3PRI03Do-A/s400/njk.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5540314439523244178" border="0" /></a><br />Kazdy znajdzie cos dla siebie .Mi sie strasznie podoba :) Wiem , ze powinnam napisac cos innego po tak dlugiej przerwie , no ale nie moglam sie opanowac i musialam do Was napisac o tym znalezisku bo az mi slinka cieknie , ach , a co ja Wam bede opowiadac , idzcie i same zobaczcie :) Milego ogladania :)<br /><br /><a href="http://shop.hm.com/gb/homeholiday"><span style="font-size:130%;"><span style="font-weight: bold;">H&M Home </span></span></a><br /><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT6Bo7MOUpbGsIZxDOjEcouwLgU4b4jNxaIHPvZvIi1H0-iTv21C1oZi2DqfU6cH9h_4FlCOEKFpBtzbcV8pt7u6DXuGAvkLhvsEYSCWLJGrRWN4cqSPpll7aZZkEtHmOu8BxjZPIVEg/s1600/911home_white-christmas-2_bg.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 208px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT6Bo7MOUpbGsIZxDOjEcouwLgU4b4jNxaIHPvZvIi1H0-iTv21C1oZi2DqfU6cH9h_4FlCOEKFpBtzbcV8pt7u6DXuGAvkLhvsEYSCWLJGrRWN4cqSPpll7aZZkEtHmOu8BxjZPIVEg/s400/911home_white-christmas-2_bg.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5540314664644100018" border="0" /></a><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMhf8QO32XtGMZgyPOOMu4gMLrgCW4vDxvfGJHUUUU3QZmWs5_ZBJEKGLuTX_bC3PEPvxQ4VM4r6gX1zY8In8hgDk6P0iR5dgpUe4Ptlct9y8ANje7j3iko29bfQvJDkvtsTsFjFOY-Q/s1600/911home_white-christmas-1_bg.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 208px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMhf8QO32XtGMZgyPOOMu4gMLrgCW4vDxvfGJHUUUU3QZmWs5_ZBJEKGLuTX_bC3PEPvxQ4VM4r6gX1zY8In8hgDk6P0iR5dgpUe4Ptlct9y8ANje7j3iko29bfQvJDkvtsTsFjFOY-Q/s400/911home_white-christmas-1_bg.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5540314554529485346" border="0" /></a><br /><br /><span style="font-size:180%;"><span style="font-weight: bold;">Sypialnia<br /><br /></span></span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMvSk9aBkPd4OajpQckL_qRanHAVVRDFj6vGdx1ujcJOQGzZtvnbqk5CtAWXJupBxGOEy-IDmkm_PPdDAb1ikum8EzjAXq7pykxRCGVyUc8ch0lSKpTZ7smarYmhYSQ1TDMQe-PoWZnw/s1600/H%2526M1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMvSk9aBkPd4OajpQckL_qRanHAVVRDFj6vGdx1ujcJOQGzZtvnbqk5CtAWXJupBxGOEy-IDmkm_PPdDAb1ikum8EzjAXq7pykxRCGVyUc8ch0lSKpTZ7smarYmhYSQ1TDMQe-PoWZnw/s400/H%2526M1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5540315738956152866" border="0" /></a><br /><span style="font-size:180%;"><span style="font-weight: bold;"><br />Lazienka</span></span><br /><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTWtZ1jYZK4qjdzAxx7QR8eFaUxQLRUsgwsOemViXa2mbWxBxHQfQ1BEUsp-hI1RiB9TpXOMX1kJQx9bpRqJZURrGCHDsLggtLWeX-dCBRBwUUEjYlKdzD1y-eBzmI_jD4iUFxXKoxjw/s1600/Kola%25C5%25BCe-1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTWtZ1jYZK4qjdzAxx7QR8eFaUxQLRUsgwsOemViXa2mbWxBxHQfQ1BEUsp-hI1RiB9TpXOMX1kJQx9bpRqJZURrGCHDsLggtLWeX-dCBRBwUUEjYlKdzD1y-eBzmI_jD4iUFxXKoxjw/s400/Kola%25C5%25BCe-1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5540315488722925026" border="0" /></a><br /><span style="font-size:180%;"><span style="font-weight: bold;">Kuchnia</span></span><br /><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj35FzS10OLbtDj-o4MBxFRIZd5qgFEH_stkQFeYIM_HXmvjtCSFOXV0v1PJGkSJmrCmueux-J2mI7H2F25FV3QatOsliGFEGA60W7ewYKCnGVclpQNRocoSnRTXmFsx-tOyJSaip5FEQ/s1600/H%2526M3.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj35FzS10OLbtDj-o4MBxFRIZd5qgFEH_stkQFeYIM_HXmvjtCSFOXV0v1PJGkSJmrCmueux-J2mI7H2F25FV3QatOsliGFEGA60W7ewYKCnGVclpQNRocoSnRTXmFsx-tOyJSaip5FEQ/s400/H%2526M3.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5540315614999800642" border="0" /></a><span style="font-size:180%;"><span style="font-weight: bold;">Salon</span></span><br /><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipwJfAu5dDLwe3o-o3rpRRAaKCxuNqIsEjdNp1NcQtSclyMNj4OT_J75sTz-xlDNSII6N9aIew0GTQnRm8JAAenlvxW0Q8SwjJZwgVD14mc1AWEjq1ezJxBGv5CZvCRSsqiZwzMw_ZRg/s1600/H%2526M.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipwJfAu5dDLwe3o-o3rpRRAaKCxuNqIsEjdNp1NcQtSclyMNj4OT_J75sTz-xlDNSII6N9aIew0GTQnRm8JAAenlvxW0Q8SwjJZwgVD14mc1AWEjq1ezJxBGv5CZvCRSsqiZwzMw_ZRg/s400/H%2526M.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5540315861472150146" border="0" /></a><br />Fotografie :H&M .comBeehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-71067153052164117522010-10-04T13:48:00.006+02:002010-10-04T14:03:45.337+02:00Konkurs wyniki<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0ZOihYDvez-m2oceAokMkebkkNa8LzybkNwGPtz940VLC47oy-TzypJmI0rslXo6Cg8Ab4A95mg5Xy2th9tBPvW2eo5XQkLx3QE3zFkUKedEeq5vAekrwkJHU1kz0LRwttrXEikvLcA/s1600/philips_banner_konkurs(2).jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 300px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0ZOihYDvez-m2oceAokMkebkkNa8LzybkNwGPtz940VLC47oy-TzypJmI0rslXo6Cg8Ab4A95mg5Xy2th9tBPvW2eo5XQkLx3QE3zFkUKedEeq5vAekrwkJHU1kz0LRwttrXEikvLcA/s400/philips_banner_konkurs(2).jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5524156854715912082" border="0" /></a><br /><br />Zwyciezca konkursu Philipsa "Czas na zmiane " zostaje ...<br /><br /> <h1 class="fn"><span style="color: rgb(51, 204, 0);">que.guapa.gapa</span><br /></h1><br />ktora jako swoja ikone mody opisala Jennifer Aniston :<br /><br /><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi_N73qPGeiNmQN3JXXfcb0_HxBcTZN4CjwpUHG9KtBeA8FtnefGLhrTjsU5dvaT9lgHCtohYBZRpMOUZRPzy3k1IJCWxwYkj0Fui7D-_QPOIb0Z0iIfuT4GiW3a4g2OFMy360dZwarg/s1600/306_jennifer_aniston.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi_N73qPGeiNmQN3JXXfcb0_HxBcTZN4CjwpUHG9KtBeA8FtnefGLhrTjsU5dvaT9lgHCtohYBZRpMOUZRPzy3k1IJCWxwYkj0Fui7D-_QPOIb0Z0iIfuT4GiW3a4g2OFMy360dZwarg/s400/306_jennifer_aniston.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5524156985467785122" border="0" /></a>"Ostatnim razem kupowałam żelazko (nomen omen Philipsa ;)) w czasach, gdy na wybiegach prym wiodły piękne supermodelki Kate Moss, Claudia Schiffer, Linda Evangelista, Christy Turlington, Naomi Campbell czy Karen Mulder, w kinach zachwycała wszystkich seksowna Sharon Stone w “Nagim instynkcie” oraz intrygująca Uma Thurman w “Pulp Fiction”, w telewizji największą popularnością cieszył się serial “Przyjaciele”, na ekranach komputerów królowała Lara Croft w stroju Alexandra McQueena , a na scenie światowego popu pojawił się zespół The Spice Girl... Zwariowane lata 90. to nie tylko czas moich pierwszych modowych fascynacji, ale również pierwszych życiowych decyzji. Do drugiej grupy zaliczam m.in. wybór męża oraz... żelazka ;) Jeżeli zaś chodzi o ikonę mody, to dla mnie była nią wówczas (i pozostała do dzisiaj) Jennifer Aniston, czyli serialowa Rachel z serialu “Przyjaciele”. Jej sposób ubierania oraz fryzury budziły mój niekwestionowany zachwyt! Ileż to razy prosiłam mojego fryzjera, by ściął mi włosy “na Rachel”, a ten z pobłażliwym uśmiechem spełniał tę prośbę. Problemy zaczynały się, gdy w domu musiałam je samodzielnie wymodelować... Niestety, nad moim wizerunkiem nie czuwał sztab stylistów, ale starałam się jednak jak mogłam. Oglądając “Przyjaciół” wychwytywałam każdy strój, w jakim na ekranie pojawiała się Jennifer Aniston i próbowałam go - mniej lub bardziej umiejętnie - naśladować. A kiedy aktorka pod koniec lat 90. zaczęła pojawiać się w towarzystwie boskiego Brada Pitta... emocje sięgnęły zenitu! Co prawda, moje żelazko przeszło próbę czasu nieco lepiej niż związek Jennifer i Brada, ale i tak jestem zdania, że tak jak zmienia się moda, tak samo od czasu do czasu warto wymienić żelazko na nowszy model ;)"<br /><br /> Gratuluje i prosze o przeslanie , w ciagu 7 dni, danych adresowych abym mogla je przekazac organizatorom konkursu, ktorzy wysla do Pani nagrode :)<br /><a href="http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2158159,2,1,lojjn.html"><br /></a>Beehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.com0