tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post8721324271297841645..comments2024-03-06T11:29:07.602+01:00Comments on The Vintage Company: Od nasionka do jedzonka - marzec w ogrodzie cz. IBeehttp://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-3162833433127974732008-03-21T09:29:00.000+01:002008-03-21T09:29:00.000+01:00niestety nie, mam za malo slonca na balkonie i moj...niestety nie, mam za malo slonca na balkonie i moje proby sie niestety nie powiodly :( tak wiec musze czekac na ogrodek :(Beahttps://www.blogger.com/profile/10882569034390518741noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-2783801182203443382008-03-21T03:44:00.000+01:002008-03-21T03:44:00.000+01:00Bea, u nas dopiero "kielkuje" sprzedaz starych odm...Bea, u nas dopiero "kielkuje" sprzedaz starych odmian , zaczelo sie od drzew owocowych , ale mam nadzieje, z czego bardzo sie ciesze , bo uwielbiam stare odmiany jabłoni .<BR/>A swoja droga , pomimo braku ogrodu , mozesz sprobowac hodowli niektorych warzyw, wystarczy kilka doniczek na balkonie ...Ela chyba juz zalapala , bo cos slyszalam o pomidorze , niby jako towarzystwie dla bazylii , hihihi...tak to sie zaczyna ;)Beehttps://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-77267562274614837712008-03-20T19:23:00.000+01:002008-03-20T19:23:00.000+01:00Ja jako ze nie mam ogrodka, co roku posylam przero...Ja jako ze nie mam ogrodka, co roku posylam przerozne 'inne' nasiona mojej chrzestnej :)i tez wlasnie sa tutaj te 'dawne' odmiany do kupienia, coraz bardziej popularneBeahttps://www.blogger.com/profile/10882569034390518741noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-59199403564668941432008-03-20T09:06:00.000+01:002008-03-20T09:06:00.000+01:00Mogę pomagać (byle tylko nie musieć wstawać z kura...Mogę pomagać (byle tylko nie musieć wstawać z kurami) ;)Liskahttps://www.blogger.com/profile/07253009099549348703noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-69865706851060924872008-03-19T16:59:00.000+01:002008-03-19T16:59:00.000+01:00Nie ma sprawy Lisko, bedziesz pomagac w ogrodku ;)...Nie ma sprawy Lisko, bedziesz pomagac w ogrodku ;)Beehttps://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-60956546497966576742008-03-19T15:31:00.000+01:002008-03-19T15:31:00.000+01:00Beniu, adoptuj mnie, proszę!!!Beniu, adoptuj mnie, proszę!!!Liskahttps://www.blogger.com/profile/07253009099549348703noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-66512871431595796882008-03-17T12:52:00.000+01:002008-03-17T12:52:00.000+01:00Ela , mysle , ze i ty sie wciagniesz w grzebanie w...Ela , mysle , ze i ty sie wciagniesz w grzebanie w ziemi :)<BR/>Leloop , zbiory oczywiscie wlasne, choc pomidory , tak jak u ciebie, byly strasznie marne , dopadla je zaraza , jedynie pomidorki koktajlowe pieknie owocowaly .Najdziwniejsze , ze papryki rosnace tuz obok oparly sie zarazie.<BR/>W tym roku pierwszy raz bede sie opierac na kalendarzu biodynamicznym, slyszalam od kilku osob, w tym kogos kto zawodowo zajmuje sie ekologiczna hodowla warzyw ,ze przynosi to dobre efekty.Zamierzam rowniez sprobowac opryskow mlekiem.<BR/>Odmian pomidorow faktycznie jest mnostwo , w tym roku nowoscia w moim warzywniku beda angielskie Gardener's Delight i wloskie San Marzano.<BR/>Tobie zycze pieknych plonow i oby zarazy omijaly twoj warzywnik :)Beehttps://www.blogger.com/profile/12465918409809720055noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-63205898644955280582008-03-17T11:47:00.000+01:002008-03-17T11:47:00.000+01:00piękne zbiory, rozumiem, że własne. Ja miałam podo...piękne zbiory, rozumiem, że własne. Ja miałam podobne 2 lata temu, bo zeszły rok to była totalna klęska, najbardziej żal mi było pomidorów, zwłaszcza, że posadziłam różne odmiany. We Francji jest takie stowarzyszenie KOKKOPELLI http://www.kokopelli.asso.fr/, które zajmuje się propagacją starych, wypróbowanych odmian warzyw i owoców, uprawianych naturalnymi metodami. Mają swój sklepik on-line ale nie wiem czy sprzedają poza Francją. Już przeglądając zdjęcia samych pomidorów można dostać oczopląsu od proponowanej ilości i różnorodności. Życzę udanych zbiorów, pozdrawiamleloophttps://www.blogger.com/profile/16825383766654537068noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3652895159361285858.post-67800066791036541032008-03-15T23:35:00.000+01:002008-03-15T23:35:00.000+01:00Przez Ciebie chyba nawet kto nie lubi grzebac w zi...Przez Ciebie chyba nawet kto nie lubi grzebac w ziemi zamarzy o wlasnym kawalku ziemi... :-)Elahttps://www.blogger.com/profile/10401808058352768439noreply@blogger.com